Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

5-latkę bolały plecy. Rodzice usłyszeli druzgocącą diagnozę

2

Arianna Solieri zaczęła skarżyć się rodzicom na bóle pleców w lipcu 2021 roku. Początkowo mama i tata założyli, że problem jest spowodowany zakupem nowego łóżka. Kiedy jednak ból nie ustawał, rodzice wybrali się z 5-latką do szpitala. Tam usłyszeli druzgocącą diagnozę. Okazało się, że dziewczynkę zmaga się z bardzo rzadką, złośliwą odmiana raka.

5-latkę bolały plecy. Rodzice usłyszeli druzgocącą diagnozę
5-letnia Arianna Solieri zmaga się z rzadką chorobą (GoFundMe)

W listopadzie ból spomiędzy łopatek przeniósł się także na dolną część pleców – opisuje ojciec 5-latki Chris Solieri. U dziewczynki pojawiła się także gorączka. Wtedy mieszkający w hrabstwie Hertfordshire rodzice zdecydowali się wybrać z córką do lekarza.

Początkowo pediatra przepisał Ariannie antybiotyk na infekcję nerek. Matka dziewczynki była jednak bardzo zaniepokojona nietypowymi objawami. W ciągu sześciu dni pojawiła się z córką na izbie przyjęć aż 8 razy. Rodzice nalegali także na dalsze badania.

19 listopada lekarze zdiagnozowali u 5-latki poważnego guza nad lewą nerką. Arianna trafiła do Great Ormond Street Hospital w Londynie. Tam potwierdzono, że dziewczynkę zaatakował nerwiak niedojrzały wysokiego ryzyka. To rzadki i złośliwy nowotwór, który dotyka co roku około 100 dzieci w Wielkiej Brytanii.

Ma mniej niż 50 proc. szans na przeżycie. 5-latka walczy ze złośliwym guzem

Rak błyskawicznie zaczął rozprzestrzeniać się na kości i szpik kostny. Szpital ma jednak rozplanowany intensywny proces leczenia 5-latki. Obejmuje on co najmniej 6 sesji chemioterapii, które potrwają od 18 do 36 miesięcy.

W ciągu tygodnia usłyszeliśmy, że nasza córka ma 40-50 procent szans na przeżycie i będzie musiała przejść intensywne leczenie. Jest także 60 procent szans na nawrót choroby. To był najbardziej niszczycielski tydzień w naszym życiu – opisuje ojciec Arianny.

5-latka choruje na rzadki nowotwór. Uruchomiono internetową zbiórkę

Rodzice założyli internetową zbiórkę na leczenie córki. Pieniądze mają pokryć koszty podróży, pobytów w hotelach i wyżywienia. Do tej udało się zebrać 65 tys. funtów (ok. 350 tys. zł).

Niestety nie jest powiedziane, że na tym koszmar rodziny ustanie wraz z planowym zakończeniem leczenia. Lekarze zaznaczają, że 5-latka może potrzebować specjalistycznej terapii w Stanach Zjednoczonych.

Arianno, wszyscy jesteśmy za tobą. Twoja odporność i siła oraz wsparcie mamy i taty pomogą Ci przez to przejść. Kochamy Cię! – czytamy na stronie zbiórki na portalu GoFundMe.

Obejrzyj także: Ból głowy i zmęczenie może oznaczać nowotwór. Specjalista wyjaśnia i apeluje

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić