Stephen Gibbs został skazany na 13 lat więzienia za kilkukrotne dźgnięcie nożem swojej byłej partnerki. Kolejne pięć lat spędzi pod nadzorem prokuratora. Jak ujawnia "The Sun" mężczyzna odbywał już jeden wyrok - również za atak z nożem w ręku.
Dźgnął partnerkę prosto w twarz
W 2017 roku Emma wygrała w loterii 5,5 mln funtów. Ogromną sumę postanowiła przeznaczyć na podróże i spełnianie swoich marzeń. To nie spodobało się jej partnerowi Stephenowi. 45-latek zaczął także podejrzewać, że Emma go zdradza.
Kiedy podejrzenia Stephena potwierdziły się, Emma powiedziała, że chce zakończyć ich wieloletni związek. To doprowadziło Gibbsa do wściekłości. Chwycił 50-latkę za szyję i kilkukrotnie uderzył jej głową o ścianę. Następnie chwycił nóż kuchenny i siedem razy dźgnął kobietę w twarz.
Następnie Gibbs wsiadł w samochód Emmy i uciekł z miejsca zdarzenia. Ciężko ranną kobietę uratowali sąsiedzi, którzy usłyszeli jej wołanie o pomoc. Z opinii biegłych wynika, że tamtego dnia Emma doznała rozległych obrażeń na całym ciele: rany szarpane, złamane ramię, siniaki na całym ciele. Ponadto częściowo straciła wzrok i ma częściowo sparaliżowaną twarz.
Byliśmy razem przez 12 lat, nigdy nie sądziłam, że jest w stanie zrobić mi coś takiego. Kiedyś byłam duszą imprezy, ale teraz nie mogę znieść przebywania w grupie ludzi. Ale jednocześnie boję się też samotności. (...) Byliśmy razem przez 12 lat i byliśmy szczęśliwi – nie nienawidzę go i mam dobre wspomnienia z czasu, który spędziliśmy razem. Żal mi go bardziej niż czegokolwiek innego - powiedziała Emma w specjalnym oświadczeniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.