Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

500 dolarów kontra 3,5 miliona na froncie. Wynik mógł być tylko jeden

Czy kosztujący około 500 dolarów granat moździerzowy jest w stanie skutecznie zneutralizować rosyjski czołg T-90A, który wart jest ponad 3,5 miliona dolarów? Ukraińcy prowadzą takie "testy" od początku inwazji i trzeba powiedzieć, że zawstydzają drogi sprzęt okupantów. Ci tracą masowo sprzęt, ale muszą atakować i nie mogą się cofnąć w żaden sposób.

500 dolarów kontra 3,5 miliona na froncie. Wynik mógł być tylko jeden
Rosjanie stracili kolejny czołg T-90, Ukraińcy znów zaatakowali dronem (Telegram)

Rosjanie stracili od początku inwazji na Ukrainę - takie dane podaje codziennie sztab ukraińskiej armii - aż 5682 czołgi. Każdego dnia kolejne metalowe skorupy zaścielają pole walki, a wraz z nimi giną żołnierze, którzy nie mają szans w nierównej walce z Ukraińcami. Ci atakują artylerią, ślą do boju swoje siły pancerne oraz drony bojowe.

I jak się okazuje, niewielki bezzałogowiec jest w stanie szybko, skutecznie i tanio rozprawić się z potężną maszyną, która kosztuje miliony dolarów. Rosjanie wiedzą to w zasadzie od początku wojny i nic nie są w stanie poradzić na spryt oraz pomysłowość Ukraińców. Choć sami uczą się ich metod i również stosują taką taktykę walki.

Wojna w Ukrainie pokazała, że 500 dolarów może znaczyć więcej, niż miliony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie zmierzali na front. Nagle z ich T-72 nic nie zostało

Jak to możliwe? Wystarczy dobrze nakierować drona bojowego, który dostaje informacje od rozpoznawczych maszyn, gdzie znajduje się wróg. Potem sprawny operator kieruje swoją maszynę w stronę celu - w tym przypadku czołgu T-90A - by zrzucić granat moździerzowy czy inny niedrogi ładunek wprost do wnętrza maszyny. Albo na jej wieżę.

Ukraińcy znają rosyjski sprzęt doskonale, sami przez lata z niego korzystali.

I wiedzą, gdzie rosyjskie czołgi mają słabe punkty, gdzie uderzyć tak, by wroga zlikwidować bez większego trudu. Droniarze polują więc na czołgi, pojazdy opancerzone, wyrzutnie rakiet i specjalistyczny sprzęt, a ich sprawność jest imponująca. Okupanci boją się zwłaszcza owianego złą sławą drona "Baba Jaga", który dał się im mocno we znaki.

Bezzałogowce bardzo skutecznie niszczą ciężki sprzęt i piechotę, potrafią atakować kilka razy i dobijać wroga. I co niezwykle ważne, robią to niskim kosztem. Ludzkim i finansowym.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zniszczenie 5682 czołgów niemal dla każdej armii świata oznaczałoby klęskę i koniec wojny. Rosjanie mają jednak ogromne zasoby, ściągają sprzęt z magazynów i wciąż ślą do walki kolejne egzemplarze. Na razie nie zanosi się na to, by im brakło sprzętu, czołgów mają pod dostatkiem. Ukraińcy muszą to jakoś równoważyć.

Okazuje się, że wystarczy sprytny operator, niewielki dron i pocisk za 500 dolarów.

Nawet ciężkie czołgi T-90, które miały być chlubą rosyjskiej armii i jej cudowną bronią, są wobec dronów bezradne. Kosztują 3,5 mln USD. A Siły Zbrojne Ukrainy niszczą je bardzo sprawnie i bez litości. Nie pomagają żadne przeróbki, siatki i wieżyczki. Gdy dron nie jest w stanie wiele zdziałać, namierza cel a do akcji wchodzi artyleria i niezwykle skuteczne HIMARS-y.

Ale kij ma dwa końce. Ukraińcy sami tracą swój sprzęt w podobny sposób. Rosjanie nauczyli się operować dronami, uderzać w czołgi i sprzęt z Ukrainy, niszcząc go dość skutecznie. Taki los spotkał już Leopardy, Challengery, Bradleye czy nawet polskie Kraby. To jest jednak nowoczesna wojna, a element zaskoczenia bywa kluczowy.

Bo nie zawsze 3,5 miliona dolarów może się równać z pomysłem i wielką odwagą.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić