Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

54-latek nie chciał wpuścić mundurowych do domu. Zasłaniał się bałaganem

9

Ten 54-latek z Krakowa myślał, że przechytrzy policjantów. Srogo się jednak pomylił. Gdy mundurowi przyszli do jego mieszkania, by sprawdzić, czy zgodnie z podejrzeniami nie posiada on substancji odurzających, właściciel nie chciał ich wpuścić do środka. Nalegał, by funkcjonariusze zjawili się u niego później. Twierdził, że ma... spory nieporządek w lokalu.

54-latek nie chciał wpuścić mundurowych do domu. Zasłaniał się bałaganem
Nie chciał wpuścić mundurowych do domu. Zasłaniał się bałaganem. Zdjęcie ilustracyjne. (Pixabay, radoslaw_zmudzinski)

Przestępcy często nie potrafią utrzymać swoich emocji i nerwów na wodzy, gdy "pali im się grunt pod nogami". Są w stanie posunąć się do najgłupszych czynów, albo wymówek.

Tak było w przypadku pewnego 54-letniego mieszkańca dzielnicy Prądnik Biały w Krakowie, kiedy 21 stycznia 2024 roku do jego drzwi niespodziewanie zapukali policjanci. Chcieli zrobić tam gruntowne przeszukanie.

Podejrzewali, że krakowianin przechowuje w mieszkaniu środki niedozwolone. Zdziwiony, a zarazem mocno spanikowany mężczyzna nie chciał wpuścić ich do środka. Grał z funkcjonariuszami na czas. Podał dość śmieszną wymówkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pervitin, czyli panaceum nie tylko na depresje. Narkotyki w III Rzeszy

Nie chciał wpuścić mundurowych do domu. Zasłaniał się bałaganem

54-latek wyjaśniał, że w lokalu ma spory bałagan, gdyż nie zdążył jeszcze posprzątać. Prosił, by policjanci go zrozumieli i zjawili się później, kiedy to już upora się z nieporządkiem. Rozbawieni mundurowi nie dali za wygraną. W końcu dostali się do mieszkania.

(...) po wejściu do jednego z pokojów, policjanci od razu zauważyli porozrzucane na stole zawiniątka uformowane z foli aluminiowej z zawartością suszu roślinnego, natomiast na jednym z krzeseł znajdował się plastikowy pojemnik z taką samą zawartością - informuje teraz Policja Małopolska.

Łączna ilość, jaką mundurowi zabezpieczyli u 54-latka, to blisko 100 gramów marihuany. Mężczyzna został zatrzymany. W prokuraturze postawiono mu już poważne zarzuty.

Chodzi o "posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz czynienie przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu". Za te przewinienia grozi mu nawet 10-letnia odsiadka w więzieniu.

Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić