To mogło skończyć się ogromną tragedią. Zasada ograniczonego zaufania, czujność i stała obserwacja sytuacji na drodze uchroniły kobietę z dwójką małych dzieci od potrącenia przez kierującego dacią. Do zdarzenia doszło pod koniec września w Zabrzu na ul. De Gaulle'a, ale dopiero teraz o wszystkim poinformowała policja.
Nagranie zostało zarejestrowane przez jednego z kierowców. Następnie ten zdecydował się wysłać je na policję, na specjalną skrzynkę Stop Agresji Drogowej. Policjanci z Zabrza ustalili, że za kierownicą siedział 67-letni mieszkaniec Świętochłowic.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym na skutek omijania pojazdów, które zatrzymały się, żeby ustąpić pierwszeństwa pieszej ukarany został 2500 zł mandatem i 15 punktami - podkreślają policjanci ze Śląska.
Jak czytamy na oficjalnej stronie policji, dla drogowych piratów, osób łamiących w sposób rażący przepisy i totalnie lekceważących podstawowe zasady ruchu drogowego nigdy nie było i nie będzie taryfy ulgowej. Każde takie zachowanie będzie przez policjantów surowo karne.
Surowe kary dla kierowców
Jesienią po raz kolejny zaostrzyły się kary za łamanie przepisów ruchu drogowego. kierowca, który przekroczył prędkość o 71 km/h za pierwszym razem dostanie mandat wysokości 2,5 tys. zł. Jeśli w ciągu dwóch lat ponownie zostanie na tym przyłapany - kara wyniesie już 5 tys. zł.
Podstawowy cel nowego taryfikatora udało się osiągnąć. Zmalała liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w Polsce. Wzrosła jednak liczba wypadków i rannych. Wciąż zmorą polskich dróg są pijani kierowcy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.