Sprawą skatowanego 8-latka żyła cała Polska. Chłopiec padł ofiarą okrutnego ojczyma, który znęcał się nad nim fizycznie i psychicznie. Prawdę odkrył biologiczny ojciec Kamilka. Na początku kwietnia mężczyzna znalazł syna z ciężkimi obrażeniami w mieszkaniu jego matki i jej partnera.
Chłopiec trafił do szpitala z rozległymi oparzeniami całego ciała, śladami po przypalaniu papierosami i złamanymi kończynami. Jak ustalono, 29 marca ojczym rzucił go na piec kuchenny, a następnie polał wrzątkiem. Ranne dziecko przez kilka dni czekało na pomoc.
Walka o życie chłopca trwała 35 dni. Przez cały ten czas Kamilek znajdował się w śpiączce farmakologicznej. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować. W poniedziałek rano szpital poinformował o śmierci maltretowanego 8-latka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bezpośrednią przyczyną śmierci chłopca była postępująca niewydolność wielonarządowa. Doprowadziła do niej poważna choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi, długo nieleczonymi ranami oparzeniowymi - przekazał rzecznik Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach Wojciech Gumułka.
Na wstrząsającą wieść zareagował już minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. Ziobro wydał polecenie zmiany kwalifikacji prawnej zarzucanego czynu sprawcy, z usiłowania zabójstwa i znęcania się ze szczególnym okrucieństwem na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem i znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem.
Śmierć Kamilka z Częstochowy. Marianna Schreiber reaguje
Do sprawy odniosła się też Marianna Schreiber - żona ministra PiS i założycielka partii Mam Dość 2023, która niedawno przeszła miesięczne szkolenie wojskowe. Niedoszła Top Model poinformowała, że zamierza podjąć interwencję i ustalić, dlaczego na wielomiesięczne męki dziecka nikt nie reagował.
Jadę jutro do miejsca, w którym NIKT nie zareagował na katowanie 8-letniego Kamilka i przysięgam, że zrobię tam dym. Nie może być tak, że reakcje są dopiero po śmierci dziecka - Schreiber napisała na Twitterze.
Czytaj także: Matkę chłopca ukarano. Smutny widok we Wrocławiu
Oświadczenie Schreiber nie spotkało się z aprobatą internautów. Wiele osób wskazuje, że celebrytka nie ma odpowiednich umiejętności ani uprawnień, by cokolwiek zdziałać.
Po co, kim ty jesteś?
Pojedziesz jako kto? Żołnierz, obywatel, czy partyjna? - pytają użytkownicy Twittera.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.