Zdarzenie potwierdziła młodsza aspirant Dominika Kwakszys. Jak relacjonowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, dyżurny odebrał głoszenie o wypadku: w jedno z przydrożnych drzew miał uderzyć samochód osobowy.
Przeczytaj także: Ukradł 200 tys. zł, jest poszukiwany. Widziałeś tego mężczyznę?
Senior uderzył w drzewo. Powód? Pszczoła w samochodzie
Na miejsce wskazane przez autora zgłoszenia wysłano policyjny patrol. Tam okazało się, że zniszczonym autem kierował 81-latek, który na prostym odcinku drogi nagle zjechał z drogi i właśnie wtedy uderzył w drzewo. Wyjaśnił też, dlaczego stracił panowanie nad pojazdem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Centymetry od tragedii. Zatrzymała się dosłownie w ostatniej chwili
Okazało się, że 81-latek nie odniósł poważnych obrażeń. Senior czuł się na tyle dobrze, że zdołał o własnych siłach wydostać się z rozbitego auta. Podróżował w pojedynkę. Jak wytłumaczył, w pewnym momencie do kabiny kierowcy dostała się pszczoła, której nie był w stanie przepłoszyć.
81-latek skupił się na walce z natrętnym owadem do tego stopnia, że stracił czujność na drodze. W rezultacie stracił panowanie nad kierownicą. Na szczęście nie potrzebował nawet udzielenia mu podstawowej pomocy medycznej. W związku ze zdarzeniem funkcjonariusze policji dolnośląskiej wystosowali do kierowców specjalny apel.
Przeczytaj także: Koszmarna śmierć 2-latki. Została przypadkową ofiarą obcego mężczyzny
Rzecznik dolnośląskiej policji przypomniał, że w trakcie prowadzenia pojazdu należy zachowywać wielką ostrożność. W przypadku znalezienia się w analogicznej sytuacji do 81-latka zatrzymajmy pojazd w dozwolonym miejscu na poboczu, a następnie przepłoszmy owada. Inaczej konsekwencje mogą okazać się tragiczne.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.