Don Juan jest obwoźnym sprzedawcą lodów, a jego miejsce pracy to ulice Oakland w stanie Kalifornia. U wielu klientów szok może budzić wiek Juana, który ma aż 82 lata. Chociaż osoby w wieku seniora zwykle przebywają już na emeryturze, sytuacja rodzinna wymusiła na nim kontynuowanie pracy.
Ma ponad 80 lat i pracuje. Ciągle ryzykuje życiem
Jak informuje New York Post, w swojej pracy Don Juan jest nieustannie narażony na napaść. Sytuacja 82-latka stała się na tyle fatalna, że w ciągu zaledwie tygodnia aż trzykrotnie padł on ofiarą brutalnych przestępców, którzy okradli go z całego utargu.
Przeczytaj także: Oszustwo z opaskami w Turcji. Rodzina miała all inclusive za darmo
Don Juan jest ojcem syna, u którego zdiagnozowano autyzm. Mężczyzna pozostaje pod opieką reszty rodziny 82-latka w Peru. Juan nie szczędzi wysiłków, aby zebrać dość pieniędzy, by zapewnić swojemu dziecku godne warunki życia i właściwą terapię. Jednak przez kradzieże nie daje rady zapewnić utrzymania nawet sobie samemu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Wzięła nóż i tłuczek i poszła do kościoła. 60-latka zatrzymana
Kłopoty 82-latka zostały nagłośnione m.in. na antenie telewizji NBC. Na rzecz Juana założono także specjalną zbiórkę na stronie GoFundMe. Jej organizatorzy zaapelowali do internautów, aby pomogli w zebraniu tylu pieniędzy, ile senior stracił w wyniku napaści.
Organizatorzy liczyli, że z pomocą internautów zdołają zebrać kwotę w wysokości 5 tysięcy dolarów (ponad 19 tys. złotych). Szybko jednak wysokość wpłat znacznie przekroczyła tę sumę – w tym momencie licznik wskazuje aż 14 tys. dolarów (ponad 55 tys. zł). Do Juana wyciągnęli ręce również przedstawiciele różnych organizacji pozarządowych, a przedstawiciele lokalnej społeczności skrzyknęli się, by kupić od niego lody.
Przeczytaj także: 50-latek zemścił się na byłej żonie. Spójrzcie, co zrobił z autem