Kan Quancheng, dyrektor komisji zdrowia w Henan, przekazał alarmujące wieści. Z najnowszych statystyk wynika, że 89 proc. osób zamieszkujących prowincję jest zakażonych koronawirusem.
Coraz więcej zakażeń w Chinach
W poniedziałkowym oświadczeniu Quancheng powiedział, że są to dane z 6 stycznia. Populacja Henan wynosi około 99,4 mln osób, a to oznacza, że zakażonych może być nawet 88,5 mln mieszkańców.
Dane z Henan znacznie różnią się od danych, które rząd centralny Chin udostępniał od początku grudnia. Według oficjalnych statystyk tylko 120 tys. zostało zarażonych, a 30 zmarło. Kan Quancheng powiedział, że większość z zakażeń z Henan nie jest groźna. Szczyt wizyt w szpitalach i przychodniach miał przypaść na 19 grudnia. Od tamtej pory można zauważyć "znaczącą tendencję spadkową".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wieści o ogromnej liczbie zakażeń zbiegły się ze zniesieniem ostatnich restrykcji. Po trzech latach granice Chin zostały ponownie otwarte. Zniesiono także dwutygodniową i obowiązkową kwarantannę, którą każdy podróżujący musiał opłacać sam.
W niedzielę kwarantanna zniesiona została między innymi na granicy pomiędzy Chinami kontynentalnymi a Hongkongiem. Wiele państw otworzyło ponownie połączenia z Chinami. Niektóre z nich w tym Włochy, Wielka Brytania, Francja, USA, Korea Południowa i Japonia, w obawie przed kolejną falą infekcji, wprowadziły obowiązkowe testy dla podróżujących z Chin. Chińskie MSZ stwierdziło, że są to działania motywowane politycznie.
Eksperci szacują, że fatalna sytuacjach w Chinach wkrótce jeszcze się pogorszy. Liczba przypadków COVID-19 może wzrosnąć w przyszłych tygodniach. Chińczycy będą obchodzić nowy rok księżycowy co wiąże się z wielkim świętowaniem i podróżami milionów mieszkańców.