William Bampton ze stanu Queensland w 2018 roku wygrał w loterii 986 tys. dolarów. W przeliczeniu na złotówki jest to prawie 4 mln. 92-latek był bardzo szczęśliwy ze swojej wygranej i postanowił podzielić się nią ze swoją rodziną.
92-latek wygrał milion dolarów. Zniszczył swoją rodzinę
Już dwa tygodnie po otrzymaniu pieniędzy kupił ogromny dom swojemu synowi. Larry otrzymał piękną posiadłość wartą 2 mln złotych.
Niestety Suzanne Elaine, czyli córka 92-latka nie miała tyle szczęścia. Chociaż to ona mieszkała z ojcem i zajmowała się nim na co dzień, to z ogromnej wygranej nie otrzymała nawet jednego dolara. Nie ukrywała, że bardzo jej boli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że William nie dał nic swojej córce ze względu na jej męża. 92-latek nie przepada za zięciem do tego stopnia, że nie chciał, aby w jego ręce trafiły jakiekolwiek pieniądze. Zrobił nawet specjalny zapis w testamencie i odmówił córce dostępu do majątku, dopóki jej mąż Jim pozostaje przy życiu.
Suzane nie potrafiła pogodzić się z tą decyzją i naciskała na ojca, aby ten dał jej część pieniędzy. Po wielu awanturach William oddał córce 300 tys. dolarów. Jednak już po kilku miesiącach się rozmyślił i poprosił o zwrot gotówki. Suzane się na to nie zgodziła i sprawa trafiła do sądu.
Sąd oddalił powództwo i kobieta zachowała swoje pieniądze. William nie utrzymuje już przez to kontaktów z córką. Pogniewał się także na syna. Larry nie wie, dlaczego jego ojciec przestał się odzywać.
Najgorszą rzeczą, jaka nam się wydarzyła, było to, że wygrał milion dolarów. Myślę, że to jedna z najtragiczniejszych w historii Lotto - powiedział Larry w jednym z wywiadów.