Proces łódzkich adwokatów zaczął się pięć lat temu. Jednak po odczytaniu aktu oskarżenia sąd wyłączył jawność procesu. Jawność została przywrócona na ogłoszenie wyroku.
Jak ustalił się "Dziennik Łódzki" część oskarżonych została uniewinniona, część spraw sąd umorzył. Pozostali zostali skazani na kary więzienia w zawieszeniu oraz grzywny i okresowe zakazy uprawiania zawodu.
Wśród oskarżonych był m.in. adwokat Paweł K., który zasłynął w całym kraju frazą o "trumnie na kółkach" - informuje "Dziennik Łódzki".
Czytaj także: Rachoń uderza w Wałęsę. "Kapuś komunistycznej bezpieki"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O Pawle K. zrobiło się głośno za sprawą wypadku, który miał miejsce we wrześniu 2021 r. pod Olsztynem. Dwie osoby zginęły na miejscu. Za kierownicą jednego z aut siedział adwokat Paweł K., który wracał z wesela.
Czytaj także: Rekolekcje w szkołach. Rodzice mają dość
Mecenas wówczas stwierdził, że "po drogach poruszają się trumny na kółkach i trzeba po prostu kupować bezpieczniejsze samochody". Krytykował osoby kupujące auta za kilka tysięcy. Jego słowa wywołały ogromne oburzenie opinii publicznej.
Proces Pawła K. w sprawie wypadku pod Olsztynem cały czas trwa. Według prokuratury to mecenas był sprawcą tragedii.
Adwokat od "trumny na kółkach" usłyszał wyrok
Przed Sądem Rejonowym w Gostyninie w sprawie przyjmowania lewych zwolnień Paweł K. został skazany na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na rok, oraz pięć tysięcy złotych grzywny i roczny zakaz uprawiania zawodu - informuje "Dziennik Łódzki".
Najsurowszy wyrok usłyszał inny adwokat Eugeniusz Z. Został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 12 miesięcy, 10 tys. zł grzywny i 5-letni zakaz uprawiania zawodu. Łącznie sąd skazał ośmioro oskarżonych na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na rok i 5 tys. zł grzywny.
- Ponadto wobec 2 oskarżonych sąd wymierzył karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, wobec 8 oskarżonych warunkowo umorzył postępowanie karne orzekając świadczenie pieniężne w kwotach od 2000 zł do 5000 zł, wobec 10 skarżonych umorzył postępowanie karne uznając, że stopień społecznej szkodliwości czynu jest znikomy, natomiast 11 oskarżonych uniewinnił od popełnienia zarzucanych im czynów - przekazała sędzia Iwona Wiśniewska - Bartoszewska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Płocku, cyt. przez "Dziennik Łódzki".