Skradzione graffiti przedstawiało kobietę w masce przeciwgazowej i gaśnicy w rękach. Aby móc je zdobyć, złodzieje musieli dosłownie...wyciąć ścianę!
Ta historia ma jednak szczęśliwy finał. Policja z obwodu kijowskiego poinformowała, że zatrzymano już grupę złodziei, którzy tego dokonali. Wszyscy są przesłuchiwani i wszczęto wobec nich postępowanie karne. Mają odpowiedzieć za umyślne zniszczenie lub uszkodzenie mienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje portal Ukraińska Prawda, zatrzymani tłumaczyli się tym, że skradzione dzieło Banksy'ego chcieli sprzedać, a pieniądze pozyskane w ten sposób przeznaczyć na wsparcie dla ukraińskich sił zbrojnych.
Jeden kraj, siedem miejsc, siedem prac
Kobieta w masce przeciwgazowej to tylko jedna z prac Banksy'ego w Ukrainie. Za każdym razem "płótnem" dla prac artysty były zniszczone budynki. 11 listopada na swoim profilu na Instagamie Banksy opublikował zdjęcie, które podpisał "Borodyanka, Ukraine". Tym samym potwierdził bycie autorem graffiti na ścianie jednego ze zburzonych bloków przez rosyjską rakietę w Borodziance. Następnie w rozmowie z "The Art Newspaper" przyznał, że jest autorem serii murali stworzonych w ostatnich dniach w Kijowie, Borodziance oraz Irpieniu. Prace przedstawiają także gimnastyczkę, która stoi na rękach, dzieci huśtające się na "huśtawce" którą tworzy cień zapory przeciwpancernej, chłopca, który rzuca swoim przeciwnikiem w stroju judo czy mężczyznę w wannie.
Ukraińcy taką akcję odebrali jako wraz wsparcia, a pokazanie tematu zniszczonej Ukrainy na profilu artysty, przypomniało jego obserwatorom na całym świecie, że wojna wciąż trwa.
To historyczny moment dla naszego kraju. To, że tacy ludzie jak Banksy przyjeżdżają tutaj, by pokazać całemu światu, co z nami zrobiła Rosja, jest bardzo ważne - skomentowała jedna z mieszkanek Borodzianki w rozmowie z telewizją Biełsat.
Czytaj także: Był najmłodszym jeńcem. Tak traktowali go Rosjanie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.