Cztery pary brały w piątek wspólny ślub w dzielnicy Surkh Rod w prowincji Nangarhar. Otrzymali pozwolenie od lokalnego przywódcy talibów na odtwarzanie muzyki, ale tylko w miejscu wyznaczonym dla kobiet.
Czytaj także: Polki rodzą w Niemczech. Tłumaczą powody
Niestety zabawę przerwała tragedia. Na miejscu pojawiło się trzech uzbrojonych mężczyzn. Nakazali wyłączyć muzykę, jednak weselnicy powołali się na wydane wcześniej pozwolenie. Ci mieli urządzić się na imprezie krwawą masakrę zabijając min. 2 osoby i raniąc 10. Zrobili to rzekomo w imię swojej wiary.
Rzecznik talibów Zabihullah Mujahid powiedział dla BBC, że dwóch z trzech bandytów zostało aresztowanych, ale zaprzeczył, jakoby działali na rzecz ruchu talibów. Prowadzone jest już dochodzenie w tej sprawie.
Czy muzyka w Afganistanie jest nielegalna?
Muzyka została zakazana, gdy Talibowie rządzili krajem od 1996 do 2001 roku. Tym razem nie wydali konkretnego dekretu na ten temat, jednak już w sierpniu rzecznik grupy przekazał, że mieszkańcy nie mogą słuchać muzyki w przestrzeni publicznej. Jeśli chodzi o wesela talibowie wydają specjalne pozwolenia na zabawę.
Muzyka jest w islamie zabroniona, ale mamy nadzieję, że uda nam się przekonać ludzi, by nie robili takich rzeczy, zamiast wywierać na nich presję - powiedział w sierpniu Mujahid.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.