Na kanale Stop Cham pojawiają się nagrania z polskich dróg. Pokazują niebezpieczne i niezgodne z przepisami prawa zachowania kierowców. Niektóre są wulgarne i agresywne. Tak było w przypadku kierowcy z Nysy w woj. opolskim.
Autor najnowszego nagrania opisał to, co przydarzyło mu się na rondzie im. Jana Pawła II w tym właśnie mieście. - "Uczestnik ruchu wymusił pierwszeństwo na rondzie, po czym bez podstaw zatrzymał się na drodze, wysiadł z auta z kawałkiem pizzy w ręku. Zaczął rzucać w moją stronę wulgaryzmami" - opisuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci bronią kierowcy z bmw
Nagranie z tego zajścia opublikowano właśnie na Stop Cham. Film wywołał spore poruszenie wśród internautów. Nie wszyscy uważają, że kierowca bmw jest w tej sytuacji winny.
"Oglądałem klatka po klatce i w zasadzie wjechaliście na rondo w tym samym czasie, także kto tu komu wymusił? No ale trzeba przyznać, że kierowca BMW to już ze spodenek wyrósł i czas na większy rozmiar" - uważa jeden z komentujących.
Czytaj również: Dał budowlańcowi 1 mln zł. Dramat rodziny po powrocie z Anglii
"Nie widzę, żeby zajechał drogę. Był już na rondzie, a ty jeszcze przy spieszyłeś i pewnie trąbiłeś jak głupi" - piszą do autora komentujący.
"Nie chce bronić gościa z bety ale kamerkowicz ostro wpadł na rondo. Sygnał też pewnie był. Sami sobie ludzie problemy robią" - dodaje kolejny.
Warto przy tej okazji przypomnieć, że jedzenie w aucie nie jest złamaniem prawa. Podczas kierowania autem osobowym można pić i jeść. Wyjątkiem są ci kierowcy, którzy przewożą inne osoby w związku z wykonywanym zawodem - kierowcy taksówek, autobusów, busów, autokarów lub innych pojazdów, niebędących samochodem osobowym czy ciężarowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo