23 stycznia Andrzej Duda ułaskawił Mariuszka Kamińskiego i Macieja Wąsika. Byli posłowie PiS jeszcze tego samego dnia opuścili zakłady karne.
Roman Giertych uderza w Andrzeja Dudę
Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni. Z całą mocą. Apeluję o natychmiastowe procedowanie sprawy dalej - o natychmiastowe wykonanie postanowienia prezydenta i natychmiastowe uwolnienie panów, zwłaszcza Mariusza Kamińskiego, z uwagi na jego zdrowia - stwierdził we wtorek prezydent Andrzej Duda.
Dzień później politycy PiS przybyli do Pałacu Prezydenckiego, gdzie spotkali się z prezydentem. Andrzej Duda przyznał, że były szef CBA jest jego przyjacielem, z którym zna się od wielu lat. Podczas wcześniejszych przemówień użył wobec niego określenia "krystalicznie czysty".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmiało mogę powiedzieć, że jest moim przyjacielem. Wiem na sto procent, że jest to człowiek absolutnie krystalicznie uczciwy i godzien absolutnego zaufania — mówił prezydent 11 stycznia.
Spotkanie Andrzeja Dudy ze skazanymi skomentował Roman Giertych. Poruszył także temat ich przyjaźni z prezydentem. Nie przebierał przy tym w słowach, a całą sytuację nazwał "żenującą".
Ależ to jest żenujące. PAD przestraszony kwitami lub kompletnie ogłupiały ze strachu, uwalnia swoich kumpli-przestępców z więzienia. I potem dumny paraduje ze skazanymi obnosząc się tym, że jego kumple są nietykalni - napisał Roman Giertych.
Giertych zasugerował także, że prezydent jest przestraszony tym, co inni mogą na niego mieć. Były adwokat we wcześniejszych wpisach stwierdził, że kolejne wyroki trzeba wydawać po 2025 roku tal, aby Andrzej Duda nie mógł nikogo ułaskawiać bez powodu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.