Co kilka miesięcy w różnych częściach Polski realizowany jest program szczepień przeciwko wściekliźnie u lisów, poprzez zrzucanie szczepionek z samolotów. Program ten ma na celu kontrolę choroby w populacji dzikich zwierząt, które są jednym z głównych źródeł zakażenia dla innych gatunków, w tym ludzi. Populacja lisów jest szczególnie narażona na wściekliznę, co powoduje ryzyko prowadzenia transmisji wirusa na inne zwierzęta, a w skrajnych przypadkach - ludzi.
Szczepionki zrzucane z samolotów są postaci przysmaku, co ma zachęcić lisy do spożycia i jednocześnie zabezpieczyć je przed wścieklizną. Takie działania były częścią szeroko zakrojonych programów zwalczania wścieklizny, które miały na celu ochronę zarówno zwierząt dzikich, jak i ludzi przed tą groźną chorobą. Należy jednak pamiętać, że pod żadnym pozorem nie można dotykać kapsułki oraz konieczna jest ochrona przed nią zwierząt domowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na profilu X, Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wydano komunikat o przesłaniu alertu RCB w związku z zaplanowaną akcją:
Uwaga! W dniach 4-17.04 będzie zrzucana szczepionka dla lisów przeciw wściekliźnie. Nie dotykaj kapsułki i nie dopuszczaj do niej zwierząt domowych! - czytamy w komunikacie.
Wścieklizna to wirusowa choroba zakaźna, która atakuje centralny układ nerwowy i może dotknąć wszystkie gatunki ssaków, w tym ludzi. Okres inkubacji choroby może trwać od kilku dni do kilku miesięcy.
Wirus wścieklizny jest podatny na wysokie temperatury i działanie światła słonecznego, ale jednocześnie wykazuje wysoką odporność na niskie temperatury. Głównym sposobem przenoszenia choroby jest kontakt śliny zakażonego zwierzęcia z uszkodzoną skórą lub błoną śluzową (na przykład przez pogryzienie). Zakażenie może nastąpić również drogą aerogenną, przez spojówki oka lub poprzez transplantację narządów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.