O śmierci Amelii Dunin informuje Instytut Pamięci Narodowej. 29 listopada 2018 r. została wyróżniona tytułem Świadka Historii przez IPN. Amelia Dunin w 1951 r. zatrudniła się w PTTK jako przewodnik turystyczny i pracowała w tym zawodzie już do końca swojego życia.
Czytaj także: Wałęsa żegna się ze światem. "Boję się pana Boga"
Jako najstarszy przewodnik po Krakowie jeszcze w 2020 r. w trakcie pandemii oprowadzała wycieczki z Francji. Była członkiem Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa. Nieustannie wzbogacała swoją wiedzę, m.in. uczestnicząc aktywnie w wykładach Towarzystwa.
Od 1990 r. była członkiem zarządu Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego Oddział Kraków. Zachowywanie tradycji i propagowanie wiedzy o polskim ziemiaństwie uważała za swój obowiązek. Przez całe życie była aktywnym społecznikiem i filantropem. W 2016 r. Amelia Dunin została odznaczona Złotą Odznaką Honorową Województwa Małopolskiego - Krzyż Małopolski za zasługi dla rozwoju turystyki.
Kim była Amelia Dunin?
Urodziła się 21 marca 1928 r. w Poznaniu, w rodzinie ziemiańskiej jako Amelia Maria Bernadetta Dąmbska. W czasie II wojny światowej jej ojciec wspierał finansowo AK i udzielił schronienia osobom narodowości żydowskiej. Latem 1944 r. Amelia Dunin była świadkiem akcji "Burza" w inspektoracie "Maria" AK, a następnie wkroczenia w styczniu 1945 r. Armii Czerwonej.
Wówczas rozpoczął się najtrudniejszy czas dla jej rodziny. NKWD aresztowała jej ojca, po czym wywieziono go na prawie 3 lata do Donbasu (Ukraina) do obozu pracy w kopalni węgla. Niedługo po tym rodzina Dąmbskich została wywłaszczona z majątku i na zawsze opuściła Kalinę Wielką (woj. wielkopolskie). Panie zamieszkały w Krakowie w wynajętym mieszkaniu. Amelia Dąmbska pracowała w cukierni oraz jako opiekunka do dzieci.
Czytaj także: Nie żyje Piotr Torebko. Komendant zmarł na COVID-19
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.