Na tę decyzję Ukraińcy czekali jak na zbawienie. Po długich wahaniach Izba Reprezentantów USA przegłosowała pakiet pomocowy dla Ukrainy o wartości 60,8 mld dol. Przyjęcie pakietu pomocowego od miesięcy było blokowane przez antyukraińskie skrzydło Partii Republikańskiej.
Decyzja amerykańskich kongresmenów wywołała ogromne emocje i trudno się temu dziwić. Zapadła w momencie, gdy Ukraina traci siły, za to Rosja poczyna sobie coraz śmielej. Jak opisywał CNN, "podczas głosowania Demokraci wiwatowali i machali ukraińskimi flagami". Z kolei szef ukraińskiego MSZ - Dmytro Kułeba nazwał 20 kwietnia "złym dniem dla Putina".
Komentatorzy wielokrotnie podkreślali, że w Kongresie ważą się losy Ukrainy i przyszłość konfliktu. Ale – zdaniem ekspertów z Instytutu Studiów nad Wojną – podjęta przez kongresmenów decyzja była niezwykle istotna również dla krajów NATO, w tym Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bez amerykańskiej pomocy Ukraina upadnie, a Putin zagrozi wschodniej flance NATO, także Polsce – przestrzegał ISW jeszcze przed historycznym głosowaniem.
Według analiz ISW, w razie braku amerykańskiej pomocy i wygranej Putina, przyszłaby pora na zaatakowanie NATO. Fredrick W. Kagan przestrzegał, że rosyjskie jednostki pancerne i powietrzno-desantowe mogłyby zająć państwa bałtyckie.
Rosyjski postęp przyspieszy w przypadku braku pilnych działań Stanów Zjednoczonych. Rosjanie wykorzystują swoją przewagę i posuwają się powoli, ale równomiernie na kilku odcinkach frontu – przewidywał Kagan, którego słowa przytacza "Super Express".
Polska w niebezpieczeństwie?
W ocenie amerykańskich ekspertów, Rosjanie, po zdobyciu Ukrainy, mogliby zaatakować przesmyk suwalski, czyli wąski pas terytorium Polski, który od początku wojny w Ukrainie uznawany jest za miejsce potencjalnie zagrożone przez Rosję i Białoruś. Według armii USA, mowa o najbardziej zapalnym punkcie Europy. Zajęcie go umożliwiłoby Rosji odcięcie państw bałtyckich od reszty NATO.
– W razie zwycięstwa Ukrainy sytuacja będzie wyglądać zupełnie inaczej – ocenił ekspert ISW.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.