Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Amerykanin wszedł do Korei Północnej. "Podobno jest żołnierzem"

6

Obywatel Stanów Zjednoczonych nielegalnie przekroczył granicę i wszedł do Korei Północnej. Mężczyzna, który jest podobno żołnierzem, był na wycieczce w zdemilitaryzowanej strefie między Południem a Północą. Obecnie znajduje się w areszcie.

Amerykanin wszedł do Korei Północnej. "Podobno jest żołnierzem"
Obywatel USA przekroczył granicę Korei Południowej i Północnej. (Getty Images)

Jak poinformowała ONZ obywatel USA przebywa w areszcie w Korei Północnej po nielegalnym przekroczeniu granicy. Mężczyzna był na wycieczce w Joint Security Area (Wspólnej Strefie Bezpieczeństwa) oddzielającej Koreę Północną i Południową.

Amerykanin w Korei Północnej

Obywatel USA podczas wycieczki orientacyjnej w JSA (Joint Security Area) przekroczył bez zezwolenia wojskową linię demarkacyjną prowadzącą do Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRLD). Uważamy, że przebywa obecnie w areszcie KRLD i współpracuje z naszymi odpowiednikami z KAL, aby rozwiązać ten incydent - przekazano w Tweecie.

Wspólna Strefa Bezpieczeństwa znajduje się w strefie zdemilitaryzowanej między Koreą Południową i Północną. Często organizowane są wycieczki w tamte rejony. W 2018 roku Donald Trump spotkał się z Kim Dzong Unem właśnie w JSA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Groźby Kim Dzong Una. Stanowcza reakcja Korei Południowej

Emerytowany podpułkownik armii amerykańskiej Steve Tharp, który pracował w rejonie JSA, powiedział, że nie ma pojęcia, jak Koreańczycy z Północy zareagują na ten incydent. Obecnie jest zbyt "mało danych" na temat podobnych wydarzeń. Według żołnierza, może wydarzyć się wszystko.

To pierwszy kontakt od czasu COVID. Nie wiemy, co myślą - powiedział dla NK News.

Powiedział, że ten incydent może mieć znaczące konsekwencje. Korea Północna prawdopodobnie wprowadzi zakaz organizowania wycieczek do JSA. Tharp dodał, że jest zaskoczony tym, że nikt nie skrzywdził Amerykanina w trakcie przekraczania granicy.

Jestem zaskoczony, ponieważ tamtejsi żołnierze batalionu bezpieczeństwa UNC, którzy chodzą z ochroną, są (zwykle) dość twardzi w stosunku do gości – powiedział.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić