Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Kamil Różycki | 

Amerykanka odwiedziła polskie miasto. Nie mogła się powstrzymać

3

"Dzięki tętniącym życiem hotelom i kreatywnej scenie kulinarnej Wrocław odrodził się z popiołów" - zaczęła swoją opowieść znana amerykańska dziennikarka Laura Moser. Przed kilkoma laty postanowiła powrócić w rodzinne strony swojego dziadka, który przed wojną mieszkał we Wrocławiu.

Amerykanka odwiedziła polskie miasto. Nie mogła się powstrzymać
Amerykanka odwiedziła polskie miasto. Nie mogła się powstrzymać (Facebook, Getty Images, Konstantin Voronov)

Laura Moser przed kilkoma laty była jedną z lepszych dziennikarek w Ameryce. Jej teksty można było przeczytać w takich pismach jak "The New York Times" czy "The Wall Street Journal". Teraz jednak postanowiła wrócić do wrócić w rodzinne strony, z których to w obawie przed represjami ze strony nazistów w 1942 roku opuścił jej dziadek. 

Kobieta osiedliła się w Berlinie, jednak w czerwcu postanowiła poszukać rodzinnych pamiątek, w czym pomóc miała podróż do Wrocławia. Tam jeszcze w czasach pruskich rządów urodził się i kształcił jako prawnik Frank Moser. Niestety w obawie przed Holokaustem uciekł do Houston, gdzie na świat przyszła później Laura. 

Z czasem jednak u kobiety coraz bardziej odżywała myśl, by powrócić do Niemiec, z których przed laty uciekał jej dziadek. Jak się jednak okazało, zaszło wiele zmian, jak chociażby ta, że Wrocław spod niemieckiej kontroli trafił do Polski. Mimo to kobieta postanowiła odwiedzić swoje rodzinne miasto. Jakie wrażenie zrobiła na niej stolica Dolnego Śląska?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Weszli na poddasze domu. Potężna skala odkrycia pod Lubinem

Amerykańska dziennikarka udała się do Wrocławia 

Pojechałem do Wrocławia w Polsce, w poszukiwaniu pamiątek po moim dziadku, który urodził się i dorastał tam, gdy to malownicze miasto nad Odrą nazywało się Breslau w Niemczech - czytamy w jej artykule na portalu travelandleisure.com. 

Na kobiecie największe wrażenie zrobiło to, że mimo 80% zniszczeń po wojnie, miasto było w stanie się odbudować i odżyć. Miało to jednak swoje wady, bowiem wiele miejsc, których poszukiwała, chwilę przed końcem wojny zostało zniszczonych i zburzonych.

Wrocław i polska kultura ją oczarowały. Szczególne wrażenie zrobiła tamtejsza "doskonała" kuchnia, która "była chyba największym zaskoczeniem ze wszystkich". Amerykanka zauważyła, że Wrocław wygląda dziś "tak magicznie" dlatego, że jest efektem mieszania się różnych kultur i nacji. 

Czytaj także: Sprawdzili auto na polskich tablicach. W środku Ukrainiec i Syryjczycy

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić