Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Anna Grodzka ledwo wiąże koniec z końcem. "Emerytura jest cienka"

195

Anna Grodzka była pierwsza osobą transpłciową w Polsce wśród polskich posłów. Teraz usunęła się w cień. Jak dziś żyje? Dziś, będąc już na emeryturze, sama przyznaje, że jej finansowe warunki nie są łatwe.

Anna Grodzka ledwo wiąże koniec z końcem. "Emerytura jest cienka"
Anna Grodzka przyznaje, że życie na emeryturze to ciężki kawałek chleba (Flickr)

Anna Grodzka była przez pewien czas ulubienicą mediów. W 2011 roku, jako reprezentantka Ruchu Palikota, startowała w wyborach w okręgu krakowskim. Po głosowaniu z 9 października otrzymała mandat poselski, stając się pierwszą transpłciową posłanką wybraną do krajowego parlamentu w Polsce i Europie.

Anna Grodzka teraz pozostaje w cieniu, rzadko udzielając się medialnie. Niestety, ma także spore problemy zdrowotne. Od lat zmaga się z ciężką chorobą kręgosłupa, co mocno ograniczało jej aktywność publiczną i powodowało problemy z poruszaniem. Trzy lata temu przeszła operację.

Dalsza cześć artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Grodzka o Dudzie: "Ma problem. Jej osobiste przekonania się rozbieżne z opcją polityczną prezydenta!"

Anna Grodzka narzeka na emeryturę. Sytuacja jest ciężka

W jednym z wywiadów Anna Grodzka poruszyła temat swojej sytuacji finansowej. Ta - jak się okazuje - nie jest zbyt kolorowa. Posłanka mówi otwarcie, że żyje bardzo oszczędnie.

Teraz jestem skromną emerytką. (...) Generalnie całe życie byłam osobą działającą samodzielnie, głownie byłam przedsiębiorcą, prowadziłam własne przedsiębiorstwa i funkcjonowałam w ten sposób. Tylko te cztery lata VII kadencji, gdy do polityki mnie zawiało... ale po prostu swoimi 40. latami pracy zasłużyłam na emeryturę, więc jestem na emeryturze - wyjaśniła Anna Grodzka w rozmowie z portalem Liberte.

"No niestety, ponieważ przedsiębiorcy jak płacili składki niekończenie najwyższe, bo to była drobna przedsiębiorczość, to ta emerytura też jest cienka, ale pozwala jakoś spiąć koniec z końcem i żyję sobie" - dodała była posłanka. Sytuacja jest więc bardzo ciężka.

Pomimo ograniczonych środków, Anna Grodzka potrafi czerpać radość z życia. Niedostatki finansowe rekompensuje sobie innymi, twórczymi zajęciami.

W tej chwili realizuję swoje hobby i cieszę się tym, co robię. Być może w przyszłości hobby zamienię w zawód. To muzyka. Komponuję muzykę, którą można określić muzyką filmową, może bardziej się uczę kompozycji, studiuję teorię muzyki, także i praktyczne działania. Założyłam własne studio, mam takie małe studio i czuję się tu świetnie, razem z dźwiękami, jestem szczęśliwa - wyjawia.

Warto wspomnieć, że Anna Grodzka kilkukrotnie próbowała wrócić do polityki. W 2015 r. planowała wystartować w wyborach prezydenckich, ale nie udało jej się uzbierać 100 tysięcy podpisów uprawniających do startu. W 2019 r. próbowała z kolei dostać się do Parlamentu Europejskiego z list koalicji "Lewica Razem".

Autor: ACG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Rozmowy w Rijadzie bez porozumienia. Rosja oskarża Ukrainę
Kiedy przycinać perowskię? Termin jest kluczowy
"Nie miał szans". Jest nagranie z kolizji motocyklisty w Warszawie
Napięta sytuacja w Turcji. Przedłużono zakaz zgromadzeń
Malowali swastyki na banerach wyborczych. Szuka ich policja
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić