Na podstawie rejestrów hipotecznych dziennikarze RWE odkryli, że 22-letnia córka Kasaja jest właścicielką apartamentu o wartości około 310 tysięcy dolarów.
Natomiast jego 25-letni bratanek, Ołeksandr Kasaj, posiada trzy mieszkania w Dubaju, których łączna wartość przekracza 770 tysięcy dolarów.
Ołeksandr Kasaj był udziałowcem tureckiej firmy Vector Avia, która otrzymała od ukraińskiego Ministerstwa Obrony kontrakt wart 27 milionów dolarów na produkcję mundurów. Według śledztwa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), dostarczona przez firmę odzież była niskiej jakości i kosztowała ministerstwo trzykrotnie więcej niż ceny podane w tureckich deklaracjach celnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Afera w partii Zełenskiego
Dwaj współwłaściciele Vector Avia są podejrzani o sprzeniewierzenie środków publicznych poprzez zmowę w celu wyłudzenia 27 milionów dolarów. SBU informuje, że Ołeksandr Kasaj opuścił Ukrainę w maju ubiegłego roku, a jego wspólnik wyjechał rok wcześniej.
Czytaj także: Gest, o którym mówi świat. Zełenski się wściekł
W pisemnej odpowiedzi na pytania dziennikarzy Hiennadij Kasaj stwierdził, że jego córka i bratanek są dorosłymi, niezależnymi finansowo osobami mieszkającymi oddzielnie. Nie potrafił jednak wyjaśnić źródła środków przeznaczonych na zakup dubajskich nieruchomości. Zaprzeczył również jakimkolwiek powiązaniom z kontraktem firmy bratanka na dostawę sprzętu wojskowego.
Hiennadij Kasaj, jako członek komisji obrony, może być w konflikcie interesów w związku z kontraktami rodziny z Ministerstwem Obrony – podaje PAP. Sprawa budzi pytania o przejrzystość działań deputowanego i jego bliskich.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.