W sytuacji wypadku drogowego na miejscu pojawiają się ratownicy medyczni, straż pożarna i policja. Przedstawiciele tych służb i zawodów mają za zadanie wspomóc poszkodowaną osobę i zależnie od okoliczności wypadku zabezpieczyć ją, przetransportować do szpitala, pomóc wydostać się z uszkodzonego pojazdu lub wyjaśnić okoliczności wypadku i zebrać dowody.
Okazuje się jednak, że w sytuacji, w której świadkiem wypadku jest dodatkowo osoba duchowna, według przedstawicieli Kościoła katolickiego, ona także powinna włączyć się w działania ratownicze, wykorzystując swoje umiejętności.
W specjalnej broszurze pisze o tym Krajowy Duszpasterz Kierowców, ks. dr Marian Midura oraz ksiądz Jerzy Kraśnicki - zastępca i dyrektor MIVA Polska, firmy zajmującej się transportem dla misjonarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duchowni przekonują, że ksiądz, widząc wypadek, powinien się zatrzymać i podjeść do osoby rannej, aby pomodlić się i udzielić jej rozgrzeszenia. Takie działania powinien wcześniej ustalić z osobą odpowiedzialną za kierowanie działaniami ratowniczymi.
Jestem księdzem katolickim i jeśli to możliwe, chcę na chwilę podejść do osoby rannej, aby pomodlić się i udzielić rozgrzeszenia. Proszę wskazać odpowiedni moment.
Tak według instrukcji powinien brzmieć komunikat, jaki ksiądz skieruje do ratowników lub przedstawicieli służb. A co w sytuacji gdy osoba poszkodowana nie jest wierząca? Autorzy instrukcji mają i na to receptę. Ich zdaniem wystarczy formułka:
Jestem księdzem katolickim. Jeśli mnie słyszysz i jesteś osobą wierzącą, to proszę wzbudź żal za grzechy, a ja udzielę rozgrzeszenia.
Księża z apelem o umożliwienie takich działań zwracają się bezpośrednio do funkcjonariuszy Policji, Straży Pożarnej oraz Służb Medycznych.
Bardzo prosimy funkcjonariuszy Policji, Straży Pożarnej oraz Służb Medycznych o zrozumienie i pomoc w umożliwieniu kapłańskiej posługi, gdyż dla rannego to wielka pomoc duchowa, a dla rodziny - w razie śmierci poszkodowanego - ogromna pociecha
Czytaj także: Miało być "co łaska". Tyle ksiądz zażądał za chrzest
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.