Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bartłomiej Nowak
Bartłomiej Nowak | 
aktualizacja 

Aplikacja randkowa znika z Białorusi. "Przesunęli nas w lewo"

Od 15 lutego aplikacja randkowa Tinder przestanie działać na terenie Białorusi. Użytkownicy serwisu randkowego otrzymali taką informacją poprzez powiadomienia. Właściciel aplikacji, czyli amerykańska firma Match Group, nie podaje powodu dla którego podjął tak radykalną decyzję.

Aplikacja randkowa znika z Białorusi. "Przesunęli nas w lewo"
Tinder kończy swoją działalność także na Białorusi (Pixabay)

Tinder to jedna z najpopularniejszych aplikacji randkowych na świecie. Serwis chwali się 75 milionami aktywnych użytkowników. Swoją popularność zdobyła dzięki prostocie i intuicyjnemu działaniu, czyli tzw. przewijaniu propozycji w lewo oraz prawo.

Wystarczy założyć konto by chwilę później rozpocząć przeglądanie profili innych użytkowników. Przesunięcie w prawo skutkuje jego polubieniem. Analogicznie - przesunięcie w lewo oznacza brak zainteresowania. Osoby połączone w ten sposób w pary mogę zacząć rozmowę poprzez wbudowany w aplikacji czat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Proceder oszustw w sieci. "Dla tych ludzi to praca"

Właściciel aplikacji, firma Match Group z USA, zdecydowała wygasić swoją usługę na terenie Białorusi. Od 15 lutego nie będzie możliwości logowania i korzystania z usług Tindera w tym kraju. Białoruscy użytkownicy nie będą mogli także kupować subskrypcji i innych płatnych funkcji na Tinderze. Zostaną od niego odcięci na dobre.

Warto przypomnieć, że właściciele Tindera dość długo zwlekali z wycofaniem się z Rosji. Nastąpiło to dopiero w lipcu 2023 roku. Wtedy w komunikacie prasowym firma powołała się na potrzebę ochrony praw człowieka w tym kraju. Wszystko przez wojnę i agresję zbrojną na Ukrainę.

Przesunęli nas w lewo - żalą się użytkownicy z Białorusi w social mediach.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Kontynuowanie działalności w kraju, w którym głowa państwa została postawiona w stan oskarżenia przez Międzynarodowy Trybunał Karny, nie jest dobrym pomysłem dla zaufanej marki - powiedział wówczas Reuters dyrektor wykonawczy jednego z udziałowców Match Group.

Inne amerykańskie serwisy internetowe były dużo szybsze w stosowaniu sankcji wobec Rosji oraz Białorusi. Netflix i Spotify zakończyły działalność w kraju agresora w lutym 2022 roku. Teraz ich śladem idzie kolejny gigant.

W przeszłości białoruskie siły bezpieczeństwa wykorzystywały Tindera do swoich działań operacyjnych. Agenci podający się za osoby poszukujące drugiej połówki poprzez prowokacje i propozycje spotkań identyfikowali osoby, które chciały uczestniczyć w protestach przeciwko Aleksandrowi Łukaszence.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Fałszywy Biały Miś z Krupówek zwinął biznes. Dostał 70 mandatów
Najstarsze wzmianki o nim pochodzą z 1816 roku. Trafił właśnie na Wawel
Kłobuck pożegnał zamordowanego księdza. Na pogrzebie tłumy
Pocałował piłkarkę w usta. Sprawa wróci do sądu
Dodaj do ciasta na oponki. Wyjdą miękkie i delikatne
Zarzuty dla lekarki i pielęgniarek z DPS w Zielonej Górze. W ranach zalęgły się larwy much
Polska piłka nożna coraz bliżej czołówki. Wymarzona 15. w zasięgu
Tajemniczy balon na Podlasiu. Służby badają podejrzany pakunek
Masz tuje? Nie zapomnij wykonać tego zabiegu przed nadejściem wiosny
Asteroida YR4. NASA wydała komunikat
Kuracjusze narzekają na posiłki w Ciechocinku. "Lepiej mają lokatorzy w chlewiku"
Zabójcze pułapki. Niesamowite odkrycie na dnie morza
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić