Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Arcybiskup zdecydowanie o lekcjach religii. "Mamy prawo gwarantowane konkordatem"

1007

Nie maleją kontrowersje dotyczące planowanych zmian w kontekście lekcji religii w szkołach. Głos w tej sprawie zabrał metropolita częstochowski, abp. Wacław Depo. Twierdzi on, że prawo do dwóch lekcji religii tygodniowo jest gwarantowane konkordatem.

Arcybiskup zdecydowanie o lekcjach religii. "Mamy prawo gwarantowane konkordatem"
Arcybiskup Wacław Depo (Getty Images, Artur Widak)

Nowa minister edukacji - Barbara Nowacka - planuje zmiany w odniesieniu do lekcji religii. W planach jest zmniejszenie liczby godzin lekcyjnych do jednej tygodniowo, a także jej organizowanie na pierwszej lub ostatniej godzinie w grafiku zajęć.

Takim zmianom stanowczo przeciwstawia się środowisko polskiego Kościoła Katolickiego. Ten głos wyraża m.in. metropolita częstochowski, abp Wacław Depo, w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Duchowny odniósł się do zapowiedzi Barbary Nowackiej, powołując się na zapisy umowy konkordatowej. Według niego, są one jednoznaczne:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowe regulacje w Kościele. Czego brakuje w dokumencie Jędraszewskiego?
Dziś mamy jeszcze gwarantowane konkordatem dwie godziny katechezy w szkole, choć już od lat bywały uzgodnienia szkolne o jednej godzinie - twierdzi abp Depo.

Religia w salkach katechetycznych? Arcybiskup jest "za"

Jednocześnie głowa diecezji częstochowskiej wskazuje, że proces nauki lekcji religii czekają zmiany, a polski Kościół musi być na nie gotowy. Arcybiskup nie ma nic przeciwko organizowaniu młodzieży w innych miejscach, poza szkołą.

Jeśli minister edukacji mówi o jednej godzinie religii na pierwszej czy ostatniej lekcji, które są już jakąś formą rezygnacji – to jest podpowiedź, żeby to parafie i rodzice decydowali i przyjęli to wyzwanie do spotkań w salkach katechetycznych. Zgoda. Niech młodzież gromadzi się na spotkaniach oazowych, formacyjnych. Tam jest miejsce na nawiązywanie relacji rówieśniczych, wspólnotę, ciekawe wyjazdy i na zabawę. A to pozwoli młodym ożywić wiarę - proponuje abp Depo.

Jednocześnie Wacław Depo twierdzi, że dzieci rezygnują z religii nie ze względu na brak wiary w Boga czy antykościelne poglądy. Prawdziwym powodem według niego są czysto praktyczne względy.

Nieraz ktoś późno kończy lekcje, jest zmęczony, ktoś woli się zabrać z kolegą samochodem do domu, bo mieszka daleko od szkoły, ktoś inny woli rano się wyspać i rezygnuje z religii, która jest na pierwszej godzinie lekcyjnej, a nie jest przedmiotem obowiązkowym.
Autor: ACG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Podpalili kilka aut Tesli. Może mieć to związek z globalnymi protestami
Komunikat Watykanu. Papież Franciszek przespał noc
Nagrał kilku turystów. Złapiesz się za głowę
Francja i Niemcy rywalizują o kontrakt na okręty podwodne dla Maroka
Trump wstrzymał dostawy broni dla Ukrainy. Jaką pomoc przekazały USA?
Katastrofa wstrząsnęła całą Polską. Tak wygląda miejsce tragedii
Umowa o minerałach z Ukrainą. Joe Biden chciał porozumienia
Czesi oszukali Putina. Dostał spory "prezent"
Zobaczył go w Tatrach. Od razu się zatrzymał i zaczął nagrywać
Tak Musk nazwał Zełenskiego. Odpowiedział na słowa Trumpa
Trump wstrzymuje pomoc dla Ukrainy. Biały Dom potwierdza
Wystarczył jeden gest Trumpa. To wtedy Zełenski był "ugotowany"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić