Atak na furgonetkę fundacji pro-life w Warszawie. Aktywista jest ranny

18 listopada w Warszawie doszło do ataku na furgonetkę Fundacji Pro – Prawo do Życia. Część tego zdarzenia została zarejestrowana na nagraniu, które szybko trafiło do sieci.

Wszystko rozpoczyna się od korku, w którym stoi furgonetka. Nagle młody mężczyzna, "uzbrojony" w łańcuch, wyłania się zza autobusu, podbiega do furgonetki i z całej siły uderza w przednią szybę pojazdu.

Czytaj też: 36 mln złotych dla nauczycieli w Lublinie. "Przerażająca kwota"

Jeden z aktywistów siedzących w furgonetce dogonił sprawcę. Fundacja Pro Life dodała, że podczas próby obywatelskiego zatrzymania napastnik spowodował u niego obrażenia głowy.

Czytaj też: Myślała, że sprzedawcy z Zary ją oszukali. 16 milionów wyświetleń

Rozbił łańcuchem szybę i ranił aktywistę w głowę

Aktywiście udało się obezwładnić napastnika za pomocą gazu łzawiącego. Miał mu pomóc kierowca furgonetki. Na miejsce zdarzenia została wezwana policja, która zatrzymała mężczyznę z łańcuchem.

Czytaj też: Przepowiedziała żonę Harry'emu. Wróżka księżnej wie, co nastąpi dalej

Fundacja oszacowała szkody - jest to 8 tys. złotych. Teraz chce wyposażyć pojazdy oraz wolontariuszy "we wzmocnione środki bezpieczeństwa, które wzmocnią ich ochronę".

Czytaj też: "Żona po 12 latach zostawiła mnie z dziećmi". Ludzie pękali ze śmiechu