pogoda
Warszawa
20°
oprac. Aneta Polak | 

Atak niedźwiedzicy w Bieszczadach! 36-latek podszedł za blisko gawry

28

36-letni mieszkaniec gminy Komańcza został zaatakowany przez niedźwiedzicę, gdy zbliżył się do gawry, w której były młode niedźwiadki. Mężczyzna cudem uszedł z życiem, ale został dotkliwie pogryziony. "Kolejny raz apelujemy o rozwagę odwiedzających bieszczadzkie lasy" — zaznaczyli przedstawiciele Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego w Sanoku.

Atak niedźwiedzicy w Bieszczadach! 36-latek podszedł za blisko gawry
x (Pixabay)

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", dramatyczne wydarzenia rozegrały się, gdy 36-letni mieszkaniec Komańczy (woj. podkarpackie) poszukiwał poroży w bieszczadzkim lesie. W pewnym momencie zbliżył się niebezpiecznie blisko do gawry, gdzie przebywały dwa młode niedźwiadki. Niedźwiedzica, w obronie potomstwa, zaatakowała mężczyznę.

36-latek miał szczęście w nieszczęściu. Mimo poważnych obrażeń, zdołał uciec i wezwać pomoc.

Zespół R0192, stacjonujący w Tarnawie Górnej, został zadysponowany do mężczyzny zaatakowanego w lesie przez matkę dwóch małych niedźwiadków. Mężczyźnie na szczęście udało się uwolnić z tej groźnej opresji. Jednak dotkliwie pogryziony wymagał pilnego przetransportowania do SOR w Sanoku - poinformowało Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe w Sanoku na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tu kiedyś była wioska. Ludzie nie potrafią zapomnieć o Starych Maniowach

Atak niedźwiedzicy w Bieszczadach. 36-latek trafił do szpitala

Zespół Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego z Tarnawy Górnej przetransportował 36-latka do szpitala w Sanoku. "Poszkodowany ma rany na nogach i rękach, którymi chronił głowę" - przekazała "Gazeta Wyborcza". Na szczęście życiu 36-latka nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Ratownicy apelują o rozwagę, podkreślając, że niedźwiedzie są szczególnie niebezpieczne, gdy strzegą młodych.

Jak co roku, kolejny raz, apelujemy o rozwagę odwiedzających bieszczadzkie lasy. Niedźwiedzie o tej porze roku są głodne, rozdrażnione i bardzo niebezpieczne, kiedy strzegą swojego potomstwa i terytorium - czytamy w poście ratowników na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Służył w wojsku Putina. Senegalczyk chciał dostać się do Europy
Krytykują białoruskie władze, trafiają na leczenie. Eksperci ONZ alarmują
Boli od samego patrzenia. Młody koziołek wpadł w tarapaty
Zagryzły go rekiny w Morzu Śródziemnym. Ojciec przemówił
Tragiczny wypadek na hulajnodze. 17-latka nie żyje, 15-latek w szpitalu
"Człowiek pająk" przyłapany. Nagranie z Kościerzyny
Raphinha opuści Barcelonę? Saudyjski klub kusi Brazylijczyka ogromną sumą
Wpis krąży po Warszawie. Rodzice zaniepokojeni. Policja uspokaja
Porzucili zbiornik w lesie. Po 3 latach namierzyli sprawców
Pokój "gangstera" i "narcyza". Niemiecka prasa ocenia propozycję USA
58-latek został oblany kwasem. Tragiczna śmierć w gospodarstwie
Co wiesz o kupnie samochodu? Sprawdź się odkrywając 18 haseł
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić