Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka | 
aktualizacja 

Atak nożownika przed KFC. W tle zawód miłosny

119

Przed bydgoskim KFC doszło do dramatycznych scen. Dwóch mężczyzn zaczęło się kłócić. Wyszli przed lokal i wtedy 43-letni mężczyzna ugodził nożem 38-latka. Jego życia nie udało się uratować. Przyczyną zbrodni był najprawdopodobniej zawód miłosny.

Atak nożownika przed KFC. W tle zawód miłosny
Nożownik zaatakował w Bydgoszczy. Nie żyje 38-latek (Pixabay)

Do tragicznych wydarzeń doszło w miniony piątek przed KFC w bydgoskiej dzielnicy Fordon. Świadkowie cytowani przez "Gazetę Pomorską" wskazują, że do stolika, przy którym siedział 38-latek, podszedł w pewnym momencie drugi mężczyzna. "Wyglądało na to, że się znają. Zaczęli się kłócić, wyszli na zewnątrz" - relacjonowała jedna z osób obserwujących zajście.

W pewnym momencie klienci lokalu zauważyli, że 38-latek upada na ziemię. W pierwszej chwili wielu z nich pomyślało, że zasłabł. Szybko okazało się jednak, że został dźgnięty nożem. Na miejsce wezwano pogotowie. Choć karetka szybko pojawiła się na miejscu, ratownicy byli bezradni. Mężczyzna zmarł.

Z informacji przekazanych przez kom. Lidię Kowalską z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy wynika, że służby otrzymały zgłoszenie około godziny 13:40. Funkcjonariusze zostali poinformowani o zdarzeniu, do którego doszło przy ul. Fordońskiej i o tym, że sprawca ataku uciekł w kierunku pobliskiego lasu. Ruszyła obława.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potrącenie w Strzelinie

Nożownika udało się znaleźć kilka godzin później, choć jak wskazała rzeczniczka bydgoskiej Prokuratury Okręgowej prokurator Agnieszka Adamska-Okońska po zatrzymaniu nie było możliwości przeprowadzenia czynności z 43-latkiem. Nie podano jednak do wiadomości publicznej dlaczego.

Policja mówi o możliwych przyczynach zbrodni pod bydgoskim KFC

Przesłuchanie nożownika okazało się możliwe dopiero w niedzielę. Adamska-Okońska przekazała, że mężczyzna przyznał się do wzięcia udziału w zajściu, jednocześnie zaprzeczając, że "umyślnie działał z zamiarem zabójstwa" 38-latka.

"Z dotychczasowych ustaleń wynika, że zdarzenie wiązało się ze sprawami osobistymi" - dodała przedstawicielka bydgoskiej prokuratury. Z nieoficjalnych informacji wynika, że 43-latek nie mógł się pogodzić, że dziewczyna zostawiła go dla 38-latka.

Sąd zdecydował, że nożownik najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Jeśli sąd uzna winę oskarżonego, może on spędzić w więzieniu nawet 25 lat.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić