Mężczyzna rzucił się z nożem na nauczyciela i dzieci. Słowacka policja poinformowała o ataku nożownika, do którego doszło około godziny 10 w mieście Vrutky na północy kraju. W zaatakowanym budynku mieszczą się przedszkole, szkoła podstawowa i gimnazjum.
Czytaj też: Kim Dzong Un zapowiada odwet na USA za ingerowanie w relacje między Koreą Północną i Południową
Atak na szkołę na Słowacji. Nauczyciel nie żyje
W ataku zginęły dwie osoby: nauczyciel, a potem napastnik. Do szpitala trafiło 4 rannych wśród nich są dyrektor szkoły i dwoje dzieci z poważnymi obrażeniami głowy. Napastnik próbował uciec, a potem zaatakował policję nożem. Został zastrzelony przez funkcjonariuszy.
Napastnik zabił zastępcę dyrektora szkoły w mieście Vrútky po tym, jak uniemożliwił mu wejście do szkoły - powiedział komendant policji Milan Lučanský.
Sam napastnik był kiedyś uczniem tej szkoły. Słowackie media na początku twierdziły, że 22-latek był pracownikiem placówki. Mężczyzna po zabiciu wicedyrektora wszedł do klasy i zaatakował nauczyciela oraz uczniów.
Czuję wielki smutek i smutek z powodu tragedii w Vrútkach. Chciałabym wyrazić moje wsparcie dla wszystkich nauczycieli, policjantów, dzieci i ich rodziców, którzy doświadczyli trudnych chwil. Myślę o Was - napisała prezydent Słowacji Zuzana Čaputová.
Nie wiadomo nic na temat motywów ataku. Wszystkie osoby, które pamiętają napastnika z czasów szkolnych twierdzą, że nie był "problematycznym uczniem". Nie wiadomo, czy to była zemsta za jakieś wydarzenie z przeszłości. Szkoła decyzją władz zostanie zamknięta do odwołania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.