Szykuje się prawdziwy pogodowy armagedon. Eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają przed dynamicznymi i niebezpiecznymi warunkami atmosferycznymi, które czekają nas w najbliższych dniach.
Czytaj także: Rybak został milionerem. Niezwykłe odkrycie na plaży
Należy się spodziewać intensywnych opadów śniegu. Mówi się o tym, że może spaść nawet do pół metra białego puchu.
To jednak nie wszystko. Eksperci podają, że możliwe jest wystąpienie takich zjawisk jak marznący deszcz, silny mróz oraz zamiecie śnieżne.
Polska pozostawać będzie pod wpływem klina wyżowego, który przyniósł bezchmurną pogodę nad znaczny obszar kraju. Brak chmur nad północno-wschodnią połową Polski spowoduje znaczny spadek temperatury, która minimalne wartości osiągnie na Podlasiu - do -23 st. C - informuje IMGW.
Pogoda. Gdzie najwięcej śniegu?
Synoptycy przewidują, że w najbliższych dniach najwięcej śniegu spadnie w pasie od Lubelszczyzny i Podkarpacia po Śląsk.
Tam od niedzielnego poranka do wieczora w poniedziałek spadnie miejscami do 35-45 cm śniegu. Nieco mniejsza suma opadów śniegu prognozowana jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie - do około 30 cm - zaznacza IMGW.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.