Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Domański
Mateusz Domański | 

"Ateizm praktyczny". Kardynał oburzony postawą księży

55

"Ksiądz używający telefonu podczas spowiedzi dopuszcza się poważnego nadużycia" - pisze serwis misyjne.pl. Jednocześnie zauważono, że kardynał Mauro Piacenza z Penitencjarii Apostolskiej określił takie zachowanie "ateizmem praktycznym".

"Ateizm praktyczny". Kardynał oburzony postawą księży
Ksiądz nie powinien zabierać telefonu do konfesjonału? (Adobe Stock)

W serwisie misyjne.pl pojawił się materiał pt. "Smartfony nas podsłuchują. Także w konfesjonale". Na wstępie autor ujawnił, że jego znajoma jakiś czas temu pokazała mu selfie, które ksiądz zrobił w konfesjonale. Ta migawka dała mu do myślenia.

Nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego, ale przyszła mi do głowy pewna refleksja. Telefony prawie na pewno podsłuchują przecież nasze rozmowy. Nie robią więc wyjątku, kiedy przystępujemy do sakramentu pokuty - podkreślił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mieszkańcy sprzątają miasta. "Zamknęli się w urzędzie i siedzą"

Ten temat na uwadze ma między innymi kard. Mauro Piacenza z Penitencjarii Apostolskiej. Podczas wewnętrznego kursu dla spowiedników pokusił się o dosadne stanowisko ws. smartfonów w konfesjonałach.

Nie wchodzi się do konfesjonału z telefonem komórkowym - mówił podczas spotkania w Rzymie, cytowany przez misyjne.pl.

Oczywiście czym innym jest samo posiadanie przy sobie smartfona, a czym innym wykorzystywanie go np. do przeglądania mediów społecznościowych. W kontekście tej drugiej praktyki kardynał Piacenza użył bardzo mocnych słów.

To bardzo poważny czyn i nie boję się nazwać go praktycznym ateizmem pokazującym kruchość wiary spowiednika w nadprzyrodzoną łaskę sakramentu pokuty - zaznaczył.

Smartfon w konfesjonale? "Ryzykowne"

Autor materiału opublikowanego na misyjne.pl spostrzega, że "samo posiadanie telefonu też jest już ryzykowne" i jednocześnie dodaje, iż "rejestrowanie i rozpowszechnianie treści spowiedzi wiąże się z karą ekskomuniki z mocy samego prawa".

A skoro wiemy, że nasze telefony rejestrują wypowiadane w jego otoczeniu słowa, to chyba roztropnie byłoby trzymać się zasady "bez smartfona w konfesjonale" - podkreśla.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić