Dramatyczny wypadek miał miejsce 5 listopada około godziny 19:00. Kierowca osobowego volkswagena, jadąc w kierunku Poznania, nagle stracił panowanie nad pojazdem, ściął autem kilka znaków drogowych, a następnie uderzył w przydrożne barierki. Samochód przebił się przez zabezpieczenie i spadł z wiaduktu.
Samochód przeleciał nad ulicą znajdującą się poniżej i zatrzymał się dopiero na terenie zielonym przy ulicy Piaski. W wyniku wypadku kierowca doznał poważnych obrażeń. Ratownicy, którzy pojawili się na miejscu, podjęli próbę reanimacji, jednak życia mężczyzny nie udało się uratować.
Jest nagranie ze śmiertelnego wypadku w Swarzędzu
W niedzielę 6 listopada do redakcji lokalnego portalu epoznan.pl trafiło nagranie ukazujące przebieg wypadku. Wideo zostało zarejestrowane przez kamerkę samochodową zainstalowaną w aucie świadka zdarzenia, który jechał za volkswagenem.
Na nagraniu widać prędkość, z jaką poruszał się samochód osoby, która nagrała filmik. W chwili zdarzenia licznik pokazywał 70 km/h. Pojazd, który spowodował wypadek, jechał z podobną prędkością, a zaczął przyspieszać dopiero tuż przed zderzeniem z barierkami.
Nie była to zatem prędkość tak zawrotna, jak mogłyby na to wskazywać skutki wypadku. Wnioski, do których skłania nagranie, kłócą się też z zeznaniami innych świadków, według których samochód jechał bardzo szybko.
Sprawą zajęła się policja pod nadzorem prokuratora. Służby będą teraz ustalać szczegółowe okoliczności i przyczyny tragicznego zdarzenia.