pogoda
Warszawa
22°
Danuta Pałęga
Danuta Pałęga | 

Awantura na lotnisku. Rodzinie z Chicago odmówili wejścia do samolotu

78

Rodzina Hendrixów z Chicago, znana z relacjonowania swoich rodzinnych podróży w mediach społecznościowych, znalazła się w ogniu krytyki po opublikowaniu wideo z jednej z lotniczych przygód. Sprawa dotyczyła prób wniesienia na pokład samolotu hulajnóg, z których korzystały ich dzieci.

Awantura na lotnisku. Rodzinie z Chicago odmówili wejścia do samolotu
Rodzina influencerów pod ostrzałem za hulajnogi na pokładzie samolotu (Instagram)

Wideo opublikowane na Instagramie pokazuje, jak dzieci dojeżdżają hulajnogami do bramki wejściowej samolotu. Tam spotykają się z odmową ze strony załogi.

Po ponad 50 lotach nasze dzieci zostały odmówione wejścia na pokład, ponieważ podróżujemy z hulajnogami! — skomentowali rozczarowani rodzice w opisie filmu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maffashion o Gosi Andrzejewicz. „Jest mi całkowicie obojętna”
NA ŻYWO

Rodzina, która określa siebie jako "bucket list family travel", przekonywała, że hulajnogi są dla ich dzieci czymś znacznie ważniejszym niż tylko środkiem transportu. "To ich najlepsi przyjaciele, rozrywka i gry w jednym" — podkreślili.

Niejednoznaczne zasady linii lotniczych

Rodzice wyjaśnili, że do tej pory hulajnogi były traktowane jako przedmioty osobiste, które można zabrać na pokład.

Niektóre linie lotnicze pozwalają na ich odprawę przy bramce, inne wymagają złożenia i umieszczenia pod siedzeniem — tłumaczyli, wskazując na brak jednolitych przepisów.

Jak dodali, sytuacja za każdym razem zależy od decyzji personelu lotniczego. "W końcu zawsze było to dla nas pozytywne doświadczenie" — zapewniali, zachęcając innych rodziców do podróżowania z hulajnogami, choć z zastrzeżeniem, że może to wymagać dodatkowego czasu przy odprawie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Burza w internecie

Mimo optymizmu rodziny Hendrixów, reakcje internautów były mieszane, a wiele osób skrytykowało ich postawę. "Mój mąż jest pilotem i jego słowa to 'absolutnie nie'" — napisała jedna z internautek pod filmem.

Inny zwrócił uwagę na bezpieczeństwo na lotnisku: "Kto pozwala dzieciom jeździć na hulajnogach na lotnisku, nie mówiąc już o samolocie?".

Niektórzy internauci starali się spojrzeć na sprawę obiektywnie. "Dla jasności, to nie dzieciom odmówiono wejścia, tylko hulajnogom" — zauważył ktoś w komentarzu, próbując złagodzić emocje wokół sytuacji.

Podróże z dziećmi – przygoda czy przesada?

Cała sytuacja rozpętała dyskusję na temat granic swobody podczas podróży z dziećmi. Choć rodzina Hendrixów podkreśla, że hulajnogi pomagają ich dzieciom przemieszczać się na długich trasach i ułatwiają organizację podróży, dla niektórych obserwatorów ich oczekiwania wobec linii lotniczych były po prostu zbyt daleko idące.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmarł ks. Tomasz Burghardt. Caritas żegna go krótko i wymownie
Senatorka obawia się Trumpa. Pocieszają ją słowa Jana Pawła II
Potężne ulewy na północy Włoch. Sieć obiegły dramatyczne nagrania
Krąży nagranie z Putinem. Czy to deepfake? Eksperci rozwiewają wątpliwości
Szymon Ziółkowski składa zażalenie. Chodzi o zatrzymanie przez policję
Były ksiądz miał znieważyć polityków. Nie usłyszał wyroku
Grypa ptaków w Polsce. Niezwłocznie wdrażany nowy plan
Rosja uderzyła w Sumy. W tym czasie wojskowych nagradzano w piwnicy
Elektryczne pułapki na dwóch kołach. Policja bierze na cel e-rowery
Listonosz znalazł zwłoki mężczyzny. "Zrobiłem to, co każdy powinien"
Chwile grozy tuż po starcie. Helikopter runął na ziemię
Awaryjne lądowanie Ryanair w Poznaniu. Co dzieje się na pokładzie w takiej chwili
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić