90-letnia Gina Smiatich przeżyła Holokaust i zamieszkała w Izraelu, gdzie miała doczekać swoich dni w pokoju. Niestety, znalazła się w rękach oprawców z Hamasu, którzy zamordowali ją z zimną krwią. Staruszka została siłą wyciągnięta ze schronu w swoim domu i zastrzelona przez islamskich bojowników. Nie okazano jej litości.
Jej ciało odnaleziono w kibucu Kissufim, który znajduje się niedaleko granicy ze Strefą Gazy. Według zeznań jej wnuka oraz na podstawie analizy trajektorii pocisków terroryści wyciągnęli ją z domowego schronu, kazali klęknąć w jej własnym salonie, a następnie zamordowali strzałem w tył głowy. Bestialstwo to mało powiedziane.
To nie był jedyny akt barbarzyństwa ze strony terrorystów z Hamasu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po ostrzelaniu Izraela pociskami w sobotni poranek bojownicy Hamasu przedarli się przez mur graniczny ze Strefą Gazy i zaatakowali osiedla położone w pobliżu. Nie oszczędzali nikogo, kobiet, dzieci czy starców, mordując i chwaląc się nagraniami oraz zdjęciami w sieci. Skala barbarzyństwa zaskoczyła nawet ludzi w świecie islamu.
Bilans ofiar jest tragiczny i nadal rośnie, a Hamas wzywa muzułmanów do walki z Izraelem. Sęk w tym, że bestialski atak na cywilów i okrucieństwa, których dopuścili się bojownicy, nie działa na korzyść całej organizacji. Odwrócili się od nich sponsorzy z Zachodu, nawet poparcie wśród Arabów jest niskie. A to dopiero początek problemów.
Izraelskie wojsko i siły specjalne polują na członków Hamasu i zapowiadają, że organizacja zostanie całkowicie zniszczona. Oko za oko, ząb za ząb.
Hamas zaatakował Izrael, nie żyją setki niewinnych ludzi
Bilans ataku terrorystów z Hamasu na Izrael jest porażający. Zginęło 1200 osób, z czego tylko 241 to żołnierze sił zbrojnych Izraela (IDF), a reszta to niewinni cywile. Bestialstwo napastników przekracza wszelkie wyobrażenia. Kolejne setki ludzi zginęły po stronie palestyńskiej, bo Żydzi nie pozostawili ataku bez odpowiedzi.
A jak zapowiedziały władze, zemsta będzie bezprecedensowa. Wojsko zwiększyło w kilka dni liczebność do ponad pół miliona żołnierzy, ściągnięto ciężki sprzęt i szykuje się inwazja lądowa na Strefę Gazy. Teren jest cały czas bombardowany, a siły specjalne pracują nad eliminacją dowódców Hamasu na wielu szczeblach.
Po obu stronach barykady cały czas giną setki niewinnych ludzi. Nienawiść jednak płonie, a końca konfliktu na razie nie widać. Palestyna chce wolności, Izrael zemsty na przelaną niewinnie krew. W sobotę życie straciło tak wielu Izraelczyków, jak w trakcie II wojny światowej. Od czasów Holokaustu naród nie doświadczył takiej tragedii.