Aktywność Lecha Wałęsy na Facebooku urosła do miana legendarnej. Konto byłego prezydenta niemal codziennie obfituje w nowe posty o najrozmaitszej tematyce. Jedna z ostatnich aktywności byłego prezydenta udowodniła, że nadal jest dla wielu osób bardzo ważną postacią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lech Wałęsa często podkreśla swoją pobożność. Były prezydent regularnie uczęszcza na msze święte, a na jego marynarkach niemalże zawsze widnieje przypinka z miniaturowym obrazem Matki Boskiej. Niejednokrotnie paparazzi przyłapywali 79-latka, gdy wychodził z kościoła swojej parafii w Gdańsku. To właśnie tam od wielu lat jest częstym gościem.
"Nowi chrześcijanie"
26 grudnia Lech Wałęsa wybrał się do kościoła. Uczestnictwo we mszy nie jest tego dnia obowiązkowa. Po zakończeniu nabożeństwa 79-latek zamieścił w mediach społecznościowych kilka fotografii, które wykonał wraz z wiernymi. Najprawdopodobniej noblista był świadkiem chrztów niemowlaków, a ich rodziny poprosiły go o pamiątkowe zdjęcie. Założyciel Solidarności nie zamierzał odmawiać.
Rodzice ochrzczonych dzieci będą mieli im co opowiadać, gdy podrosną. To już tradycja, że internauci licznie komentują wpisy byłego prezydenta. Ich wzmożoną aktywność można zaobserwować, gdy gdańszczanin pokazuje wyjątkowe momenty lub wyraża swoje zdanie na poważne tematy. Tak było również i tym razem. Komentujący życzyli 79-latkowi przede wszystkim zdrowia. Nie zabrakło też świątecznych pozdrowień.
Wesołych świąt i zdrowia życzę - napisała komentująca.
Zdrowia Panie Prezydencie - podkreślił internauta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.