Rosyjski koncern lotniczy Tupolew zaprezentował zmodernizowaną wersję bombowca strategicznego Tu-160M "Biały łabędź". Został wykonany od podstaw i, jak podaje rosyjska agencja Ria Novosti, posiada nietypowe funkcje. Samolot jest wyposażony w tzw. pociski odwróconego startu, czyli może razić cele, które znajdują się za nim.
W pierwszym nowo wyprodukowanym Tu-160M zainstalowano radar wsteczny, który pozwoli samolotowi używać tak zwanych pocisków rakietowych odwróconego startu do obrony przeciwko rakietom powietrze-powietrze, ziemia-powietrze i myśliwcom – powiedział rozmówca agencji.
Radar wsteczny w nowych bombowcach
Źródło agencji dodało, że "najbardziej odpowiednie jest użycie radaru wstecznego w ciężkich bombowcach, ponieważ są to pojazdy o niskim stopniu manewrowania, które po prostu mogą nie mieć czasu, aby skierować się w stronę wroga".
12 stycznia nowo wyprodukowany bombowiec strategiczny Tu-160M odbył swój pierwszy lot techniczny z lotniska Kazańskich Zakładów Lotniczych (KAZ). Lot odbywał się na wysokości 600 metrów i trwał około 30 minut. W czasie lotu załoga sprawdzała stabilność maszyny oraz jej sterowność w powietrzu.
Czytaj także: "Wystarczy to zrobić, a zawrócą". Sikorski o Rosji
Rosja wznawia produkcję bombowców
W 2015 roku prezydent Rosji, Władimir Putin, podjął decyzję o wznowieniu produkcji bombowców strategicznych Tu-160M, które wchodzą w skład rosyjskiej "triady nuklearnej". Seryjna produkcja tych bombowców, zdolnych do przenoszenia głowic atomowych, została zawieszona w latach 90-tych XX wieku.
Bombowce Tu-160 zaprojektowano w latach 70-tych i 80-tych XX wieku w ZSRR. Ich celem miało być niszczenie najważniejszych celów na terytorium wroga za pomocą bomb atomowych i konwencjonalnych. Tu-160 jest w stanie przenosić 12 pocisków manewrujących.