Trzydziestokilkuletni obywatel Belgii miał żonę i dwójkę małych dzieci. Kilka lat temu zaczął poważnie przejmować się zmianami klimatycznymi i ekologią. Nie wiedział jednak jak zaradzić swoim zmartwieniom i wtedy zainteresował się sztuczną inteligencją.
Zabił się przez chatbota
Żona mężczyzny w rozmowie z "La Libre" powiedziała, że jej mąż zaczął się izolować od wszystkich. Miał mówić, że tylko sztuczna inteligencja jest w stanie uratować planetę przed zagładą.
Po wielu tygodniach intensywnych rozmów mężczyzna wpadł w depresję. Chat zaczął go zachęcać do odebrania sobie życia "w zamian za uratowanie planety". Mężczyzna, wierząc w słuszność swoich czynów, odebrał sobie życie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mój mąż nadal byłby tutaj, gdyby nie te rozmowy z chatbotem – powiedziała dla "La Libre" żona mężczyzny.
Czytaj także: Oto co mówi Pismo Święte. Papież Franciszek o Chat GPT
W ubiegłym tygodniu rodzina zmarłego spotkała się z Mathieu Michelem, sekretarzem stanu ds. cyfryzacji. Michel podkreślił, że śmierć mężczyzny to ogromna tragedia, która pokazuje jak bardzo niedoskonała jest sztuczna inteligencja.
Jestem szczególnie poruszony tragedią tej rodziny. To, co się wydarzyło, jest poważnym precedensem, który należy traktować bardzo poważnie – stwierdził we wtorek.
Czytaj także: Użył aplikacji Chat GPT w Tatrach. Teraz ostrzega innych
OpenAI przyznało, że ChatGPT może generować szkodliwe i stronnicze treści. Spodziewa się jednak złagodzić ten problem, zbierając szczegółowe informacje od użytkowników.
Michel uważa, że na dłuższą metę kluczowe znaczenie ma zwiększanie świadomości wpływu algorytmów na życie ludzi. Stwierdził również, że ludzie muszą być odpowiednio chronieni przed niektórymi aplikacjami, które "stanowią znaczące ryzyko".
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.