Dyrektorka Muzeum Luwru, Laurence Des Cars, zapowiedziała wprowadzenie dodatkowych opłat za możliwość zobaczenia słynnej Mona Lisy. Informację tę przekazała podczas wywiadu w radiu France Inter.
Przeczytaj też: Szok na spacerze. Odkrył dziurę głęboką na 40 metrów
Luwr, będący najczęściej odwiedzanym muzeum na świecie, planuje wprowadzenie oddzielnego biletu, który umożliwi dostęp do tego arcydzieła Leonarda da Vinci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe zasady zwiedzania Luwru
Des Cars wyjaśniła, że nowy system biletowy będzie obejmował bilet na wystawy stałe i czasowe, a dodatkowy bilet będzie wymagany do obejrzenia Mona Lisy.
Pomysł polega na wprowadzeniu biletu, który daje dostęp do wystawy stałej i wystaw czasowych, a jeśli będziecie chcieli obejrzeć Mona Lizę, to potrzebny będzie dodatkowy bilet i specjalny dostęp — wyjaśniła Des Cars.
Zmiany te są częścią większego planu remontowego, który ma na celu poprawę stanu muzeum. Pod koniec stycznia prezydent Francji, Emmanuel Macron, ogłosił, że remont Luwru potrwa do 2031 roku. Planowane jest utworzenie nowego wejścia od strony wschodniej fasady dawnego pałacu królewskiego oraz stworzenie nowej przestrzeni dla Mona Lisy.
Koszty i finansowanie
Remont, który obejmuje utworzenie nowego wejścia i sali dla Mona Lisy, ma kosztować połowę z planowanych 800 mln euro, czyli 400 mln euro. Środki te mają pochodzić z funduszy własnych Luwru, w tym z wykorzystania marki przez muzeum sztuki w Abu Zabi, znane jako Luwr Abu Zabi. Dodatkowo, muzeum planuje pozyskać darczyńców, zwłaszcza ze Stanów Zjednoczonych.
Dyrektorka Luwru zwróciła się również do ministry kultury, Rachidy Dati, o wsparcie w związku z trudną sytuacją finansową muzeum. Nowa przestrzeń dla Mona Lisy ma być dostępna w sposób autonomiczny w stosunku do pozostałych części Luwru i za osobnym biletem, co ma przyciągnąć więcej zwiedzających i zwiększyć dochody muzeum.
Przeczytaj też: Skandal w Gnieźnie. Internauci aż się zagotowali. "Niepojęte"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.