Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Białoruś poprosiła Ukrainę, żeby podpisała akt kapitulacji. Tak po prostu

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow podzielił się z dziennikarzami zabawną historią z lutego tego roku. Jeden z najbliższych współpracowników Wołodymyra Zełenskiego dostał w rocznicę rosyjskiej agresji telefon z Białorusi. Jego odpowiednik, Wiktar Chrenin, grzecznie poprosił o podpisanie aktu kapitulacji. Ukraina się nie poddała, za to teraz ruszyła z ofensywą.

Białoruś poprosiła Ukrainę, żeby podpisała akt kapitulacji. Tak po prostu
Ołeksij Reznikow wspomniał historię z lutego, gdy Białoruś miała prosić Ukrainę o poddanie się w wojnie (GETTY, Thomas Lohnes)

Wojna w Ukrainie trwa już niemal półtora roku, a siły rosyjskie raz po raz muszą sobie radzić z natarciami Ukraińców, którzy z początkiem czerwca rozpoczęli kontrofensywę. Walki są bardzo zaciekłe, a ich wynik wcale nie jest rozstrzygnięty, choć mogło by się zdawać, że Rosjanie poniosą na froncie szybką klęskę. Nic z tych rzeczy, wojna trwa.

Zabawną historią sprzed kilku miesięcy podzielił się szef ukraińskiego ministerstwa obrony, Ołeksij Reznikow. W wywiadzie dla Current Time TV opisał swoją rozmowę telefoniczną z białoruskim ministrem obrony, Wiktarem Chrenin. Ten zadzwonił 24 lutego, w rocznicę agresji rosyjskiej i miał do Reznikowa ważną prośbę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanin błagał o litość. "Poddaj się i podążaj za dronem"

Jakby nigdy nic poprosił stronę ukraińską, by podpisała akt ostatecznej kapitulacji. Jak myślicie, z jaką odpowiedzą spotkał się białoruski wojskowy? To chyba jasne.

"Otrzymałem taki telefon. Cóż, to było zabawne" - przyznał Ołeksij Reznikow.

Cóż, Ukraina od pierwszych godzin wojny nie poddawała się i do teraz nie zamierza poddawać się rosyjskiej agresji. Ołeksij Reznikow jest pewny, że jego vis a vis z Białorusi wykonywał tylko polecenie rosyjskiego szefa MON, czyli Siergieja Szojgu. Jak się okazało (na polu walki), Ukraina nie tyle się nie podda, co chce tę wojnę wygrać.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ołeksij Reznikow mówił wiosną, że przygotowania do kontrofensywy na wschodzie idą bardzo dobrze, a Siły Zbrojne Ukrainy świetnie się do walki przygotowały. Rosjanie od początku czerwca przegrali kilka potyczek, cofnęli się, ale trwają na swoich liniach i krwawo płacą za utrzymanie pozycji. Dziś nie wiadomo, kto wygrywa w tej kampanii.

Tymczasem jeden z zaufanych ludzi Wołodymyra Zełenskiego pracuje na pełnych obrotach, by załatwić dla armii wsparcie od krajów zachodnich i żeby Ukraińcom niczego nie zabrakło. Powodzenie uderzenia na Ługańsk, Donieck, Zaporoże oraz Krym może być przełomem w wojnie i sprawić, że Rosjanie będą uciekać z Ukrainy.

Końca tego konfliktu i jego przyszłych zwycięzców wciąż jednak nie widać.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Nie wiedział, kim jest
29-letni Polak zginął w Hiszpanii. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb
Kylian Mbappe pławi się w luksusie. Wyciekła wartość jego nowego domu
Aktualizacja mObywatela. W aplikacji pojawiły się zmiany
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić