Dmitrij Pieskow odniósł się do sobotniego wystąpienia prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie. Zdaniem rzecznika Putina, "w Rosji nie ma oligarchów, a Stany Zjednoczone za pomocą sankcji okradały uczciwych biznesmenów".
To absolutnie uczciwi legalni przedsiębiorcy. Zostali obrabowani. Zostali obrabowani w ten sam sposób, w jaki na Dzikim Zachodzie, z pomocą Smith&Wesson (producenta rewolwerów), obrabowano podróżników — tak to się stało - cytuje Pieskowa państwowa agencja RBK.
"Jedyny oligarcha to Trump"
Rzecznik Kremla dodał, że prezydent USA Joe Biden uważa usankcjonowanych rosyjskich przedsiębiorców za "oligarchów, którzy rzekomo są architektami tego, co się dzieje [w Ukrainie — przyp. red.]". - Oczywiście prezydent USA nie rozumie, że to nie są oligarchowie. [...] jedynym oligarchą, który niedawno doszedł do władzy jest Trump — mówi Pieskow.
Dodał, że jedynym rosyjskim oligarchą był Michaił Chodorkowski, który od kilkadziesiąt lat jest w opozycji do Kremla. Pieskow odkreślił, że majątek rosyjskich biznesmenów "legalnie nabyty w krajach zachodnich" został objęty sankcjami.
Za jachty, samoloty i domy płacono podatki i pieniądze, na których rozwijały się gospodarki Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej – uważa Pieskow.
Biden o sankcjach dla Rosji
W sobotę podczas wystąpienia w Warszawie prezydent USA Joe Biden powiedział, że Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na 140 rosyjskich oligarchów i członków ich rodzin, "szukając ich nielegalnie zdobytej własności, ich jachtów, luksusowych apartamentów i rezydencji".
Według Bidena "ponad 400 urzędników państwowych z Rosji, w tym główni architekci wojny" z Ukrainą, również zostało objętych sankcjami. Biden dodał, że sankcje wyrządziły takie szkody, że "wkrótce Rosja nie znajdzie się nawet w gronie 20 krajów o największych gospodarkach", a rosyjski rubel, według prezydenta USA, "zamienia się w śmieci".
"Uderzyliśmy w samo serce"
Zapewniał, że "narzucenie kosztu i trzymanie się swego to jedyne, co może zmusić Rosję do zmiany zdania". - Uderzyliśmy w samo serce rosyjskiej gospodarki, zatrzymaliśmy import rosyjskiej energetyki — przypomniał.