Wyjątkowe odkrycie w powiecie biłgorajskim. Pan Ireneusz Nieśpiała podczas prowadzonych poszukiwań na podstawie pozwolenia konserwatorskiego na terenie Nadleśnictwa Józefów, odkrył elementy średniowiecznej broni.
Czytaj także: Małysz zaskoczył w TVP. Ciekawe, co na to Stoch i Żyła
Pierwszą grupę znalezisk stanowią 3 żelazne groty dwuzadziorowych strzał do łuku z tulejami, datowane na X-XI wiek. Jak podaje Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków stan zachowania znalezisk jest słaby. Są przerdzewiałe, z licznymi wykruszeniami jest też widoczny ubytek ostrza w innym grocie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejnym znaleziskiem datowanym na ten sam okres jest żelazny, liściowaty grot włóczni, z tuleją do osadzenia na drzewcu. Długość grota wynosi 30 cm, największa szerokość ostrza to 4 cm, a średnica tulei sięga 2 cm. Stan zachowania znaleziska, mimo rdzy jest dość dobry.
Następne znalezisko to żelazny, czterograniasty bełt do kuszy datowany z okresu średniowiecza, datowany wstępnie na XIV-XV wiek. Jego długość to 7,5 cm, szerokość 1,4 cm, średnica tulei 1,3 cm. Bełt jest bardzo skorodowany. Rdza doprowadziła do wykruszeń końcówki ostrza i tulei - relacjonuje Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Ostatnim znaleziskiem jest żelazna ostroga, zachowana w całości jednak jest bardzo przerdzewiała i nieco zdeformowana. Posiada łukowate ramiona i prostokątne zakończenia do przybijania do obuwia. Długość ramion z zaczepami wynosi ok. 10 cm, a ich wysokość dochodzi do 5,5 cm. Bodziec gwiaździsty o średnicy ok. 2,5 cm. Wstępnie ostrogę można datować na późne średniowiecze, najwcześniej na XV-XVI wiek.
Prezentowane znaleziska, po przeprowadzeniu stosownej procedury zostaną przekazane do Muzeum w Biłgoraju.