Uczeń 3 klasy Szkoły Podstawowej w Dereźni Solskiej w gminie Biłgoraj (woj. lubelskie), natknął się na nietypowy kamień. Okazało się, że to cenny zabytek. Dzięki przypadkowemu znalezisku chłopca, odkryto nieznane dotąd stanowisko archeologiczne.
Jesienią 2021 roku, chłopiec w trakcie prac polowych prowadzonych przez jego opiekunów zauważył nietypowy kamień. Jak podaje "Lublin112", tłumaczył, że jest to "dziwny krzemień".
Problem w tym, że kamień zupełnie nie przypominał występujących w regionie krzemieni. Był nadzwyczajny, co zwróciło uwagę ucznia. Z czasem zaczął szukać odpowiedzi w internecie.
Wtedy to dowiedział się, że przed laty mógł on być wykorzystywany jako grot włóczni lub ostrze noża. Wtedy, wraz z mamą, poinformowali o znalezisku urząd konserwatorski w Zamościu - pisze lubelski serwis.
Niedawno mały odkrywca spotkał się z archeologami. Opowiedział im o szczegółach odkrycia. Jak pisze źródło, Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, Dariusz Kopciowski wyjaśnił, że już "wstępna weryfikacja powierzchniowa terenu doprowadziła do kolejnych odkryć bardzo ciekawych i wartościowych zabytków archeologicznych".
W tym samym miejscu znaleziono też rzemienne wiórowce, łuszcznie i rdzenie oraz fragmenty naczyń glinianych. Znaleziska są bardzo dobrym źródłem wiedzy o kulturze materialnej z epoki neolitu, czyli z III tysiąclecia p.n.e. Nie brakuje też informacji o okresie nowożytnym. Znaleziska zasilą zbiory Muzeum w Biłgoraju.
Taka obywatelska postawa na rzecz ochrony dziedzictwa archeologicznego naszego regionu, powiązana z przekazaniem służbom konserwatorskim cennego zabytku archeologicznego - zasługuje na szczególne wyróżnienie, pochwałę i podziękowanie - czytamy na Facebooku LWKZ.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.