"Głos Wielkopolski" ustalił, że biskup Edward Janiak obecnie przebywa w Domu Pomocy Społecznej Caritas w Złoczewie. O tym, że ukarany duchowny wciąż przebywa na terenie diecezji kaliskiej, powiedziała dziennikarzom osoba związana z Kościołem, która chciała zachować anonimowość.
Biskup Edward Janiak potwierdził, że przebywa na terenie diecezji kaliskiej
Dziennik skontaktował się telefonicznie z biskupem Janiakiem. Były ordynariusz diecezji kaliskiej potwierdził, że przebywa w Złoczewie. Twierdził, że to z powodu szczepienia na koronawirusa. W piątek miał otrzymać drugą dawkę. Zapewnił, że jeśli będzie się dobrze czuł, to za kilka dni opuści diecezję kaliską.
Czytaj także: Czarne chmury nad Głodziem. Duchowny "na celowniku"
Duchowny nie chciał jednak zdradzić, gdzie będzie mieszkał. "To tajemnica" - powiedział. Podkreślał także, że już wcześniej, po decyzji Watykanu, nie przebywał w Złoczewie.
Przekonuje, że do Złoczewa przyjechał tylko ze związku ze szczepieniami, dlatego, jak przekonuje, nie łamie żadnego zakazu. Z rozmowy z nim wynikało, że czuje się niesprawiedliwie potraktowany przez Watykan, zrobił wiele dobrego, ale skoro Rzym postanowił, on nie będzie z tym dyskutował. Wie przecież, na czym polega posłuszeństwo w Kościele. Dodał, że jest spełnionym emerytem - czytamy w publikacji "Głosu Wielkopolskiego".
Przedstawiciele Caritas diecezji kaliskiej oraz tamtejszej kurii zapewniają, że nie wiedzą, gdzie przebywa biskup Janiak.
Czytaj także: Ksiądz łamie obostrzenia i nie dopuszcza do bierzmowania. "Zmusza dzieci do chodzenia do kościoła"
Przypomnijmy, że 29 marca biskup Edward Janiak został ukarany przez Watykan za tuszowanie przypadków pedofilii w Kościele. Stolica Apostolska nakazał duchownemu opuszczenie diecezji kaliskiej i zakazał mu uczestniczenia w publicznych celebracjach i spotkaniach świeckich na jej terenie. Biskup ma także wpłacić z osobistych funduszy odpowiednią sumy na rzecz Fundacji św. Józefa, z przeznaczeniem na działalność prewencyjną i pomoc ofiarom nadużyć.
Zobacz także: Biskup Dzięga dostał nagrodę KUL. Ojciec Gużyński nie krył zażenowania
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.