Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Bohater memów o "Panie Areczku" weźmie udział w ważnej kampanii

0

Kto by chciał codziennie oglądać moją twarz na lodówce? - pyta Stanisław Derehajło, znany jako bohater memów z serii "Panie Areczku". Samorządowiec opowiada o sobie w nagraniu dla jednego z podlaskich portali. Jednocześnie planuje wziąć udział w kampanii "Nie kradnij twarzy".

Bohater memów o "Panie Areczku" weźmie udział w ważnej kampanii
Szef "Pana Areczka" to tak naprawdę Stanisław Derehajło - polski samorządowiec (Podlaskie24)

Rozmowę ze Stanisławem Derehajło opublikował kanał Podlaskie24. Kim jest bohater prześmiewczych memów o "januszach biznesu", którzy zrobią wszystko, aby zaoszczędzić na swoich pracownikach?

Przede wszystkim Derehajło podkreśla, że jest rolnikiem i samorządowcem. Uwielbia muzykę. W rozmowie widzimy m.in. jego występ z Zenonem Martyniukiem.

W czasie swojej politycznej kariery był m.in. wicemarszałkiem województwa podlaskiego. Aktualnie pełnił też funkcję wójta gminy Boćki.

Okazuje się, że świetnie zna on specyfikę działania Internetu. Wiele lat pracował jako specjalista w NASK. To państwowa agencja zajmująca się kontrolą i rozwojem sieci internetowej w Polsce.

Derehajło nie obraża się za memy. Ma dość kradzieży wizerunku

Derehajło świetnie zdaje sobie sprawę z popularności memów, których bohaterem pozostał.

Wiem, że jestem w czołówce memów w kraju. Kaczyński, Duda i ja. Niektórzy podchodzą i mówią: "Panie Areczku, mogę prosić zdjęcie?". "Ależ oczywiście!" odpowiadam - śmieje się Derehajło.

Mężczyzna zastanawia się jednocześnie, "kto będzie chciał oglądać jego twarz na lodówce." Nawiązuje tym samym do nieuczciwych przedsiębiorców, którzy postanowili zarobić na jego wizerunku.

Przypomnijmy, że w sklepach na najpopularniejszych polskich kurortach pojawiły się magnesy z memami o "Panu Areczku" z twarzą Stanisława Derehajły.

Chociaż samorządowiec do samych internetowych obrazków podchodzi z dystansem, to postanowił zwalczyć proceder nielegalnego wykorzystania jego wizerunku.

"Pan Areczek" weźmie też udział w kampanii "Nie kradnij twarzy". Ma zamiar uświadomić ludziom, że kradzież wizerunku jest szkodliwa i nie powinna mieć miejsca.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić