Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Bójka nastolatek w Zakopanem. Zarzuty dla ojca jednej z dziewcząt

6

3 marca na Równi Krupowej w Zakopanem doszło do bójki pomiędzy dwiema nastolatkami. Była to klasyczna ''ustawka'', której przyglądali się mieszkańcy Zakopanego, również dorośli. Jak się okazało, po niespełna trzech miesiącach zarzuty w tej sprawie usłyszał ojciec jednej z dziewcząt.

Bójka nastolatek w Zakopanem. Zarzuty dla ojca jednej z dziewcząt
Bójka w Zakopanem: zarzuty dla ojca jednej z nastolatek (Pixabay, Farmgirlmiriam)

Do bójki dwóch nastolatek doszło 3 marca w centrum Zakopanego, na Równi Krupowej. Nastolatki okładały się pięściami, a rówieśnicy zagrzewali je do dalszej walki. Wszyscy byli wyraźnie rozbawieni. Nagranie z bójki błyskawicznie rozeszło się po mieście, a sprawą zainteresowała się policja. Na jaw wyszły szokujące szczegóły dotyczące zdarzenia.

Według ''Gazety Krakowskiej'', na Równi Krupowej doszło do klasycznej ''ustawki''. Nastolatki od pewnego czasu nie mogły się dogadać, stwierdziły więc, że zamiast siły argumentu, wykorzystają argument siły.

Bójce przyglądali się głównie młodzi mieszkańcy Zakopanego, ale i dorośli. Wśród nich był... ojciec jednej z nastolatek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Samochodem do oceanu. Mieszkanka Florydy utknęła z autem na plaży

Bójka nastolatek w Zakopanem: ojciec usłyszał zarzuty

Fakt, że mężczyzna przyglądał się bójce, w której uczestniczyła jego córka, szokuje. Okazuje się jednak, że 40-latek najprawdopodobniej nie tylko ''kibicował'', ale i sam zachęcał córkę do tego, by wzięła udział w bójce.

Policjanci analizując rozpowszechnione na nagraniach głosy i zachowania osób ustalili, że ojciec jednej z uczestniczek polecił córce "rozwiązanie" sprawy.

Następnie pomógł jej w tym, przywożąc ją na umówione miejsce na określoną godzinę i bezkrytycznie przyglądając się zachowaniu córki - przekazała zakopiańska policja.

40-letni mieszkaniec powiatu tatrzańskiego usłyszał dwa zarzuty: za nakłanianie do popełnienia przestępstwa uszkodzenia ciała i pomocnictwo do popełnienia tego przestępstwa w warunkach czynu o charakterze chuligańskim.

Mężczyzna wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Jego córką zajął się Sąd Rodzinny.

Warto podkreślić, że do ''ustawki'' doszło kilka dni po tym, jak w centrum Zamościa grupa nastolatków napadła na rówieśnika. Oprawcy brutalnie pobili 16-letniego Eryka. Chłopiec nie przeżył.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić