Sieć Obywatelska Watchdog w 2016 roku wysłała wniosek do Fundacji Lux Veritatis dotyczący jej wydatków z publicznych pieniędzy. Choć informacja ta zgodnie z prawem powinna zostać upubliczniona, tak się nie stało. Watchdog wstąpiło więc na drogę sądową.
Czytaj także: PiS zmiażdżone. Kosiniak-Kamysz może otwierać szampana
Radio Maryja i Fundacja Lux Veritatis nie daje jednak za wygraną. Za organizacjami, którym patronuje o. Rydzyk wstawiają się nawet politycy. Niestety ich głos nie może się na zbyt wiele zdać. Sądy w Polsce powinny być przecież niezależne od władzy wykonawczej i ustawodawczej.
5 maja na stronie Radia Maryja pojawiło się oświadczenie w tej sprawie. Zdaniem jej przedstawicieli, postępowanie karne w tej sprawie jest bezpodstawne. W związku z tym można wydrukować odpowiedni dokument, podpisać go i wysłać prosto do Kancelarii prezydenta. Tak zrobiło już ok. 12 tys. osób. Czy Andrzej Duda zainterweniuje w sprawie i wstawi się za fundacją Rydzyka, która nie udostępniła danych z wydatków z publicznych pieniędzy?
Postępowanie karne jest pozbawione jakichkolwiek podstaw formalnych i merytorycznych, a jego jedynym celem jest atak na Ojca dr. Tadeusza Rydzyka CSsR, Ojca Jana Króla CSsR, Panią Lidię Kochanowicz-Mank oraz chęć ich zdyskredytowania w opinii publicznej - zarzuca Fundacja Lux Veritatis.
Odbieramy działania organizacji Watchdog Polska jako formę bezprawnej próby zdyskredytowania i odebrania dobrego imienia i praw podmiotowi katolickiemu, tak aby uniemożliwić prowadzenie ewangelizacji z wykorzystaniem środków społecznego przekazu. Jest to atak na wolność religijną i wolność słowa - informuje w oświadczeniu organizacja.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.