Do nietypowych narodzin doszło w Boże Narodzenie w Cleveland w stanie Ohio. Ally Opfer nie zorientowała się, że ból, którego doświadcza, wynika z rozpoczęcia akcji porodowej. Na początku dolegliwości przychodziły falami, jednak z czasem stały się na tyle dotkliwe, że młoda kobieta znalazła się w szpitalu.
Nie wiedziała, że jest w ciąży. Nic nie wskazywało, że spodziewa się dziecka
Ally Opfer do szpitala zawieźli rodzice. W chwili dotarcia młoda kobieta czuła się na tyle źle, że ledwo była w stanie iść. Gdy lekarz oznajmił, że w jej brzuchu coś się znajduje, czuła przerażenie i spytała, czy choruje na raka. Odpowiedź okazała się szokująca.
Przeczytaj także: Ta historia wydarzyła się naprawdę. Matka i dziecko nagle ożyli
Cóż, wygląda na to, że jesteś w 38. tygodniu ciąży. (...) Musimy cię teraz zawieźć na poród, będziesz miała dziecko – odpowiedział Ally Opfer lekarz.
Przeczytaj także: "Świąteczny cud". Odnalazła się po 5 latach
Dziecko Ally Opfer przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie. Był to chłopiec – co ciekawe, pierwszy w rodzinie Opfer od 43 lat. Otrzymał imię Oliver.
Ally Opfer nie zorientowała się, że jest w ciąży, ponieważ nie przybrała na wadze, a wszystkie testy dawały wynik negatywny. Brzuch młodej kobiety także wydawał się płaski. Nie zaniepokoił jej nawet brak miesiączki, ponieważ miała ją nieregularnie. Mimo że Opfer nie spodziewała się narodzin dziecka, przyjęła pojawienie się Oliviera z wielką radością.
Przeczytaj także: Cud w Teksasie. Roczna dziewczynka jako jedyna przeżyła wypadek
Trzymanie go w ramionach w te pierwsze Boże Narodzenie zmieniło moje życie. Był najlepszym prezentem świątecznym, (...) prawdziwym bożonarodzeniowym cudem – stwierdziła Ally Opfer w rozmowie z "Mirror".