Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewa Sas
Ewa Sas | 

Bractwo idzie na wojnę z mieszkańcami parku. "Zagnieździli się"

17

W stolicy Małopolski wciąż funkcjonują stowarzyszenia z wieloletnim stażem. Wśród nich przeszło 750-letnie Bractwo Kurkowe, które ma być właścicielem mieszczącego się w centrum Krakowa Parku Strzeleckiego. W tym też parku od jakiegoś czasu pojawiają osoby w kryzysie bezdomności, które członkom towarzystwa zdecydowanie przeszkadzają.

Bractwo idzie na wojnę z mieszkańcami parku. "Zagnieździli się"
Bractwo Kurkowe planuje zniechęcić osoby w kryzysie do przebywania w parku (Facebook)

"Starajcie się zostawić ten świat choć trochę lepszym, niż go zastaliście" (Robert Baden-Powell), "Miarą twojego człowieczeństwa jest wielkość twojej troski o drugiego człowieka" (ks. Mieczysław Maliński) - to tylko niektóre z cytatów, jakie widnieją na stronie Bractwa Kurkowego.

Jednak członkowie tego towarzystwa chyba o tym zapomnieli, kiedy na Facebooku publikowali słowa oburzenia wobec pojawiających się w ich parku osób w kryzysie bezdomności.

Przedstawiciele bractwa zauważyli, że osoby w kryzysie rozwiesiły swoje ubrania, by je wysuszyć.

Przy pięknej pogodzie (bezdomni-przyp.red.) okupują ławki koło pomnika świętego Jana Pawła II. W czasie deszczu rozkładają się w ganku Celestatu. Dziś jednak spacerowiczów zaskoczył widok rozłożonego na ławkach i na żywopłocie rosnącym dookoła pomnika prania - czytamy we wpisie na Facebooku Bractwa Kurkowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bezdomni oszukali internautów

Autor wpisu poinformował, że poprosił o interwencję Straż Miejską, jednak sznurki z praniem zniknęły, zanim strażnicy dotarli na miejsce. Pozostało im jedynie spisanie danych osób, które tam zastali.

(...) bo przecież ci bezdomni nie popełniają przestępstw. Tylko siedzą i śmierdzą. A jak pokazuje dzisiejsze pranie, to nawet dbają o higienę. Ale bardzo psują wizerunek miasta, wizerunek dzielnicy. Jako Bractwo będziemy zniechęcać bezdomnych do przebywania w Parku - kontynuował autor wpisu.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Te słowa wywołały niemałe poruszenie wśród mieszkańców Krakowa, którzy zwrócili uwagę autorowi posta, że tego typu wyrażeniami daje pokaz pogardy wobec drugiego człowieka.

Pokazała "niby-szlachta" klasę w tej wypowiedzi... Wiemy przynajmniej, kogo szanować nie należy...", "Obrzydliwy wpis, obrzydliwe słownictwo i pogarda dla drugiego człowieka. Nie wstyd wam?" - brzmiały komentarze.

Post skomentował także Jakub Turbasa ze Wspólnoty Hanna Kraków, która angażuje się w pomoc osobom wykluczonym.

(...) uprzejmie proszę nie używać w przyszłości takich określeń wobec osób doświadczających bezdomności (nie "bezdomnych") jak "zagnieździć się" (to określenie stosowne do zachowań i czynności zwierząt, a nie ludzi), "śmierdzieć" (to nieeleganckie określenie, które z łatwością można zastąpić godnymi synonimami), "okupować" itp. Opisany przez Pana/Panią problem oczywiście należy stosownie rozwiązać, nie wykluczając możliwości korzystania z Parku żadnego z mieszkańców miasta o ile stosuje się do regulaminu Parku Strzeleckiego - napisał Turbasa.

Bractwo Kurkowe odpowiada

Wpis towarzystwa odbił się szerokim echem wśród internautów i w mediach. Do tego stopnia, że Bractwo Kurkowe podjęło próbę ratowania swojego wizerunku i zamieściło oświadczenie, które nawiązywało do poprzedniego wpisu o Parku Strzeleckim.

Bractwo Kurkowe w Krakowie, jako właściciel Parku Strzeleckiego, zarządzanego obecnie i zagospodarowanego przez Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie, musi dbać o spuściznę przodków. Park jest dostępny dla wszystkich, jest miejscem spacerów i odpoczynku wielu ludzi, jest miejscem zabaw (w czasie roku szkolnego) dzieci szkolnych i przedszkolaków. Dlatego staramy się, by nie zmienił się w publiczną toaletę, co niestety coraz częściej mu grozi. W dodatku, od kilku miesięcy (od wiosny) jest to ulubione miejsce grupy bezdomnych (...)Ci ludzie nie chcą zmienić swojego statusu, nie chcą podjąć żadnej pracy, żadnych obowiązków. Stanowią bardzo zły wizerunek naszego miasta i naszego Bractwa - czytamy w oświadczeniu.

Dalej możemy przeczytać o rozlicznych przykładach działalności charytatywnej Bractwa Kurkowego, jak choćby wsparcie budowy Domu Przyjaciół Fundacji św. Brata Alberta w Radwanowicach, zbiórki na rzecz tej fundacji czy też Hospicjum św. Łazarza.

Zdzisław Grzelka, Starszy Bractwa Kurkowego, przytacza statystyki o bezrobociu w Krakowie, które wg. najnowszych danych wynosi zaledwie 2 proc.

Ta uwaga dotyczy tego, że wielu z tych, niekiedy młodych i sprawnych ludzi dotkniętych kryzysem bezdomności śmiało znalazłoby pracę. Trzeba tylko chcieć - przekonuje autor wpisu.

I dodaje, żeby wrażliwi, którym poprzedni wpis się nie spodobał, sami pomogli ludziom w kryzysie bezdomności, robiąc coś więcej niż jedynie pisząc w internecie. Jednak odpowiedzi na to, jak Bractwo zamierza zniechęcać osoby w kryzysie bezdomności do przebywania w parku, jak nie było - tak nie ma.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić