Do zdarzenia doszło w środę wieczorem, 30 sierpnia. W jednym z budynków mieszkalnych we wsi Kanie pod Pruszkowem, zamordowano 70-letniego mężczyznę.
Brutalne zabójstwo pod Pruszkowem
Ofiarą jest 70-letni, niepełnosprawny Tadeusz. G. Sprawca zaatakował go nożem. Mężczyzna został również duszony przez napastnika.
Grażyna, opiekunka seniora, cudem uniknęła śmierci. Przeżyła napaść, ale doznała licznych obrażeń. Została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potwierdzamy, że doszło do zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Zatrzymano jedną osobę. Do czasu realizacji czynności procesowych z nią, dla dobra postępowania, prokuratura nie może udzielić dalszych informacji – potwierdził w rozmowie z Super Expressem prok. Marcin Przestrzalski, zastępca rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
"Fakt" dotarł do motywu zbrodni. Okazało się, że wszystkiemu winne były pieniądze.
Czytaj także: To nie macocha. Wiemy, kto odpowiada za tragedię w Opolu
Nieoficjalnie wiadomo, że napastnik znał się ze starszym mężczyzną i jego opiekunką. Miał im pomóc lub pośredniczyć w zakupie auta. Ale do transakcji nie doszło – ustalił nieoficjalnie tło zbrodni dziennik.
Podejrzany nie rozliczył się z 70-latkiem. Niedługo później pojawił się u swojej ofiary i dokonał zbrodni.
Jak przekazała w sobotę (2.09.2023) Prokuratura Okręgowa w Warszawie, w związku z zabójstwem policja zatrzymała mężczyznę. Podejrzany usłyszał już zarzut zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa. Na wniosek prokuratora został przez sąd aresztowany na trzy miesiące.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.