Brutalne morderstwo w Walii. Polak trafił do aresztu

Polak trafił do aresztu za zasztyletowanie 53-letniego Nigela Orra. Do brutalnego morderstwa doszło 14 lipca na Beatrice Road w Bangor w Walii.

Polak zamordował

Jak przekazuje "Belfast Telegraph" policja otrzymała zgłoszenie kilka minut po północy. Mimo szybkiego dotarcia na miejsce nie udało im się uratować 53-latka. Mężczyzna zmarł na miejscu.

Czytaj także: Zatrzymano podejrzanego o morderstwo. Ukrywał się w garażu

Motywy zbrodni nie są jasne. Chociaż śledczy dysponują wystarczającymi dowodami przeciwko Polakowi, proszą o pomoc każdego, kto ma informacje w sprawie lub widział podejrzane zdarzenia tamtej nocy.

Czytaj także: Zabójstwo rodziny pod Częstochową. Była partnerka Jacka Jaworka przerywa milczenie

Akt oskarżenia nie został odczytany Danielowi S. Obrona zapewnia jednak, że 35-latek rozumie zarzuty i jest świadomy istnienia dowodów, że to on stoi za zbrodnią.

Czytaj także: Jest poszukiwany. "Dziwił się, dlaczego jeszcze tej k***y nie zabił"

Polak pozostanie w areszcie do rozprawy, która ma odbyć się w sierpniu. Jak informuje obrona, nie ubiegał się o zwolnienie z aresztu za kaucją.